13 maja o godz. 13 mysłowicka „trzynastka” wyruszyła w podróż do Paryża, Disneylandu, Wersalu i Brukseli. W szkolnej wycieczce, która trwała 7 dni, wzięli udział uczniowie klas dwujęzycznych oraz kilku uczniów z pozostałych klas. Wyjazd zorganizowały nauczycielki Izabela Wesołek, Magdalena Wala, Anna Baron i Jolanta Stach.
Podczas wycieczki młodzi podróżnicy mieli okazję zwiedzić Paryż i jego zabytki: wieżę Eiffla, Luwr, Sacré Coeur, Montmartre, Champs Elysées, Łuk Triumfalny, Moulin Rouge, katedrę Notre Dame de Paris, która na szczęście ocalała z pożaru, oraz wiele innych atrakcji. Paryż przywitał ich słońcem i piękną pogodą, dzięki czemu rejs statkiem po Sekwanie dostarczył niezapomnianych wrażeń.
Czwartek 16 maja był dniem szalonej zabawy w Disneylandzie. Mysłowiczanie świetnie bawili się w zamku strachów, na kolejce Indiany Jonesa, w filiżankach oraz podczas parady postaci z bajek Disneya. Francja pożegnała ich nastrojową muzyką w ogrodach Wersalu oraz dla kontrastu drapaczami chmur nowoczesnej dzielnicy La Défense, gdzie udało się zrobić jeszcze ostatnie zakupy we francuskim centrum handlowym.
W drodze powrotnej uczniowie SP13 zwiedzili Brukselę, stolicę Belgii. W krainie Smerfów wjechali na Atomium, zobaczyli posążek Manneken Pis, podziwiali Dom Króla na rynku brukselskim oraz odwiedzili Parlament UE. Udało im się też skosztować lokalnych przysmaków, jak francuskie sery, belgijska czekolada i oczywiście frytki.
Wycieczka była dla młodzieży praktyczną lekcją historii, wiedzy o społeczeństwie, geografii, języka francuskiego i angielskiego. Na zawsze zapamiętają tydzień w Paryżu i Brukseli. Dla wielu z nich był to pierwszy samodzielny wyjazd zagraniczny. Dla niektórych pobyt w Paryżu był spełnieniem marzeń.
Tekst: Mariola Kowalska