Dzisiaj, 21 maja po godzinie 7:00, służby zostały poinformowane o wycieku gazu w okolicach Parku Zamkowego.
Na miejsce zadysponowano Państwową Straż Pożarną, OSP Mysłowice Janów, policję i pogotowie gazowe.
– Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że zapach gazu rozprzestrzenia się wokół stacji. Mimo tego zapachu nasze czujniki nie wykazały żadnego stężenia gazu. Po przybyciu na miejsce pogotowia gazowego okazało się, że przyczyną zdarzenia było uszkodzenie zbiornika z nawaniaczem, czyli środkiem o silnym zapachu, który jest dodawany do nawaniania gazu ziemnego – informuje mł. bryg. Wojciech Chojnowski, oficer prasowy mysłowickiej komendy straży pożarnej.
Teren został zabezpieczony przed dostępem osób postronnych. Działania służb zakończyły się około godziny 9:00.