Klub Inicjatyw Lokalnych w Mysłowicach jest z jeżami za pan brat. W lipcu odbyło się tu wielkie malowanie tabliczek zwracających uwagę kierowców na te niewielkie stworzonka. Podczas warsztatów zaplanowanych na najbliższą środę poznacie jeże jeszcze lepiej.
Sprawcą całego zamieszania jest Sebastian Pisiul, mysłowiczanin, który wiosną wpadł na pomysł, by przy ulicach w mieście postawić tabliczki ostrzegające kierowców, by uważali na jeże. Wkrótce akcja rozrosła się na całą Polskę, a nawet poza jej granice. W lipcu w KIL-u odbyło się wielkie malowanie tabliczek. Teraz przyszedł czas, by poznać jeże nieco lepiej.
– Zapraszamy serdecznie dzieci oraz dorosłych na warsztaty „Poznaj jeże”, które odbędą się 27 października o godz. 16.30. W trakcie spotkania zapoznamy się ze zwyczajami jeży, a ciekawostką będzie możliwość zobaczenia tych zwierząt na żywo – zachęca KIL.
Wydarzenie poprowadzą Joanna Sobol z fundacji Przytul Jeża oraz lekarz weterynarii Sabina Norek-Woźniak. Zapisy na warsztaty są możliwe pod numerem telefonu 574 910 221.
– Na koniec młodzi uczestnicy warsztatów otrzymają upominki od darczyńców – informuje KIL.
Akcja z „jeżotabliczkami” zwróciła uwagę mieszkańców na to, że jeże żyją wśród nas i powinniśmy je chronić, chociażby zdejmując nogę z gazu w okolicach zielonych części miasta. W pomoc tym małym stworzeniom włączył się również Zakład Oczyszczania Miasta Mysłowice, który tej jesieni w kilku miejscach postanowił nie grabić, a jedynie zagrabiać liście.
– Podjęliśmy decyzję, by tej jesieni przygotować w parku Zamkowym, na Promenadzie oraz w parku Słupna kilkanaście nasypów liści, które pozwolą łatwiej przezimować jeżom. Lada moment wspólnie wybierzemy dokładniejsze lokalizacje i przygotujemy liściaste domki. Chcecie także pomóc? Przygotujcie liściasty domek w swoim ogrodzie – poinformował ZOMM na swoim facebookowym profilu.
Zobacz także:
- Uwaga, kierowcy. Idzie jeż!
- Wieczorem ostrzegają, za dnia wzbudzają ciekawość. O „jeżowych” tabliczkach rozmawiamy z ich twórcą
- Malują tabliczki i chronią jeże
