Podobno życie zaczyna się po 40. Swoją czterdziestkę Przedszkole nr 16 świętowało z prawdziwym przytupem, m.in. koncertem zespołu Myslovitz
O to, jak się bawiono, zapytaliśmy najlepszych ekspertów od zabawy:
– Tak, bo jest dużo zabaw, były fajne przedstawienia i fajne są piosenki – mówi Ida. – Bardzo mi się podoba, mam tu dużo przyjaciół. Fajnie jest w przedszkolu, ma 16 lat. Bardzo je lubię – mówi Iga. – Mi się bardzo podoba, że są tutaj takie tatuaże i jeszcze są torty. Takie dla dzieci są zabawy – dodaje Kira.
Wśród występów przedszkolaków na scenie zaprezentowali się też dorośli artyści, tacy jak Michalina Starosta, Janusz Gorlej, Szkoła Tańca Stage Art, a nawet zespół Myslovitz w odrobinę okrojonym składzie.
– Wystąpiliśmy z okazji 40-lecia Przedszkola nr 16 dlatego, że moja córka tutaj uczęszcza i zostałem poproszony przez panią dyrektor, właściwie zapytany, czy moglibyśmy coś dla tego przedszkola zrobić, czy moglibyśmy zagrać koncert – mówi Mateusz Parzymięso, wokalista zespołu Myslovitz.
Choć zespół ma za sobą tysiące koncertów, to był to jeden z tych nietypowych.
– Troszkę inaczej możemy się na tej scenie zaprezentować. Dla nas to nie ma znaczenia, publiczność jest publicznością. Dla wszystkich gramy tak samo. A to, że tutaj chcieliśmy zagrać, to chcieliśmy to zrobić jak najlepiej, jak najfajniej. Co prawda graliśmy dzisiaj w trio, ale też podobno fajnie wyszło, także jest sytuacja przyszłościowa – mówi Jacek Kuderski, basista zespołu Myslovitz.
– Warto grać takie koncerty, bo warto pokazywać młodzieży, że rock’n’roll nie umarł i mogą z nami mieć styczność, kontakt, zrobić sobie zdjęcie, posłuchać innej muzyki niż zapewne słuchają w domu, nie wiadomo. Także warto i było przecudownie. Bardzo dziękujemy za zaproszenie i jeszcze raz życzymy kolejnych 40 lat w zdrowiu i spokoju – dodaje Wojtek „Lala” Kuderski, perkusista Myslovitz.
Podczas uroczystości nie zabrakło także refleksji ze strony dyrekcji.
– Najważniejsze w prowadzeniu przedszkola jest robić to, co się kocha. Jeżeli człowiek robi to, co się kocha, to robi to bardzo dobrze. I przede wszystkim kochać dzieci i robić wszystko dla nich – mówi Marta Chmiel, dyrektorka Przedszkola nr 16.
