Na razie policja nie wie do kogo może należeć odnalezione ciało. Odpowiedź na to pytanie powinna pojawić się po zleconej sekcji zwłok.
Na razie policja nie wie do kogo może należeć odnalezione ciało. Odpowiedź na to pytanie powinna pojawić się po zleconej sekcji zwłok.

            Do makabrycznego odkrycia doszło w czwartek wieczorem w dzielnicy Brzęczkowice w Mysłowicach. Grupa młodych ludzi natrafiła na ludzkie zwłoki. 

3 kwietnia w godzinach wieczornych do Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach wpłynęło nietypowe zgłoszenie. Jak wynika z relacji policjantów, grupa młodych ludzi miała eksplorować rury ciepłownicze tuż za blokiem przy ul. Bernarda Wały 6 w Brzęczkowicach. Po pewnym czasie dokonali makabrycznego odkrycia.

– Podczas eksploracji tego obszaru natrafili oni na ludzkie zwłoki w znacznym stopniu rozkładu. Dodatkowo w pomieszczeniu obok znajdowały się rzeczy osobiste – komentuje asp. Łukasz Paździora z KMP w Mysłowicach. 

Na razie policja nie wie do kogo może należeć odnalezione ciało. Odpowiedź na to pytanie powinna pojawić się po zleconej sekcji zwłok. Do sprawy wrócimy.