Co mają wspólnego Mysłowice z Pszczyną? Całkiem dużo – zarówno dziś, jak i przed wiekami. Właśnie do tej historii nawiązuje nadanie imienia Książąt Pszczyńskich rondu w dzielnicy Wesoła, przy skrzyżowaniu ulic 3 Maja i Laryskiej.
– Cieszę się, że taka inicjatywa nadania imienia Rondu Książąt Pszczyńskich jest szansą do tego, żeby jeszcze bardziej zintegrować nasze miasta, Mysłowice i Pszczynę, które przez wiele lat były jedną integralną częścią – mówi Mateusz Targoś, wiceprezydent Mysłowic.
Także dziś wspólne działania dają większe możliwości, np. współpracy samorządu z rządem.
– Śląski Związek Gmin i Powiatów, gdzie również Mysłowice są członkiem, pokazuje, że współpraca jest bardzo ważna i wszystkie nasze sprawy trudne, które przedstawiamy na Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu, właśnie dzięki temu organowi są przestawiane – podkreśla Dariusz Skrobol, burmistrz Pszczyny.
Ślady książąt pszczyńskich są w Wesołej widoczne do dziś. To oni wprowadzali nowoczesne gospodarowanie ziemią i tworzyli podstawy przemysłu na tych terenach.
– Książęta pszczyńcy przyczynili się jak najbardziej do rozwoju tych regionów od 1595 roku, kiedy książę Baltazar Promnick wykupuje klasowy ocióż w Staniątkach i na tym terenie osadza nowoczesnych gospodarzy, przyznając im około 25 hektarów, nazywali się oni zagrodnikami, którzy rozpoczęli rozwój w Europie nowoczesnego rolnictwa – przypomina Leon Kubica, emerytowany górnik KWK Mysłowice-Wesoła.
Dzisiejsza KWK Mysłowice-Wesoła to w pewnej części spuścizna dawnych inwestycji książąt pszczyńskich i nowo nazwane rondo będzie o tym przypominać.





























