Problemem, z którym boryka się wiele miast, jest powstawanie dzikich wysypisk śmieci. W Mysłowicach 29 czerwca rozpoczęła się akcja ich likwidacji, która potrwa do 22 lipca.
Nielegalne zostawianie śmieci stanowi szczególne niebezpieczeństwo zarówno dla środowiska jak i człowieka, a podrzucanie odpadów w miejscach nie przystosowanych do tego odpowiednio podlega karze. Miasto na posprzątanie odpadów wyda ponad 77 tysiące złotych, prace wykona Zakład Oczyszczania Miasta Mysłowice.
Do uporządkowania dzikich wysypisk zostało wytypowanych ponad 20 miejsc: Kołłątaja, Park Zamkowy, Mikołowska, Brzezińska, Imielińska, Rzemieślnicza, Reja, Głowackiego, Aleja Spacerowa, Wały, Szabelnia, okolice ulicy Prusa, Jastruna, Rudnickiego, Saperów Śląskich i Brzęczkowicka Harcerzy Śląskich, Murckowska, Żwirki i Wigury, teren między ulicą Starokościelną i Grunwaldzką, Cmentarna, a także obszar między ulicą Staszica a nieruchomością przy Wielkiej Skotnicy.