Po tragicznych doniesieniach z Mysłowic premier Ewa Kopacz postanowiła odwiedzić śląsk, by spotkać się z poszkodowanymi w wypadku górnikami i ich rodzinami. Premier Kopacz w pierwszej kolejności odwiedziła najbardziej poszkodowanych znajdujących się w siemianowickiej oparzeniówce oraz szpitalu górniczym w Sosnowcu, następnie spotkała się z ratownikami górniczymi w KWK Mysłowice-Wesoła.
W Mysłowicach premier Kopacz spotkała się z ratownikami górniczymi, z którymi rozmawiała bez towarzystwa mediów. Podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami premier powiedziała:

– Chciałabym skoncentrować się na pomocy dla poszkodowanych i ich rodzin. Minister gospodarki Janusz Piechociński będzie przyspieszał wszystkie rozmowy dotyczące restrukturyzacji górnictwa. Dostanie ode mnie polecenie przyspieszenia pracy nad polepszeniem standardów bezpieczeństwa w kopalniach. – mówi premier Ewa Kopacz.

Stężenie metanu w dniu katastrofy było bardzo wysokie. Jak powiedziała premier Kopacz, wyjaśnieniem tej sprawy zajmie się specjalna komisja Wyższego Urzędu Górniczego.

Akcja ratownicza ostatniego pozostałego pod ziemią górnika jest utrudniona ze względu na metan, który nadal jest w tym rejonie.

– Jeżeli chodzi o zagrożenie dla ratowników to nie ma czegoś takiego, że kiedy jest zagrożenie posyła się ludzi na dół. – wyjaśnia Piotr Skała, ratownik górniczy.

{mp4remote}http://w.itvm.pl/2014/09/ratownicy.mp4{/mp4remote}

Kopacz powiedziała, że poszkodowani górnicy przebywający w siemianowickiej oparzeniówce odnieśli największe obrażenia, zaznaczyła jednak, że jest to szpital o bardzo wysokim standardzie, ze świetnymi fachowcami. Premier powiedziała także, że górnicy znajdujący się w szpitalu w Sosnowcu odnieśli mniejsze poparzenia, jednak są w bardzo złej kondycji psychicznej.

Wśród osiemnastu osób przebywających w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach są także mieszkańcy Mysłowic.

Nadal trwają poszukiwania ostatniego górnika, 42-letniego mieszkańca mysłowickiej dzielnicy Wesoła. Rodzina mężczyzny straciła już nadzieję. Jak powiedział ojciec górnika, był on kombajnistą więc mógł przebywać w miejscu największego zagrożenia.

{mp4remote}http://w.itvm.pl/2014/09/kopacz-all.mp4{/mp4remote}

{mp4remote}/images/itvm/2014/09/kopacz.mp4{/mp4remote}