Już niebawem na półki księgarń trafi kolejna książka autorki „Przypadków pewnej desperatki” oraz „Marianny”. Nowa powieść mysłowiczanki Magdaleny Wali, która opowiada zabawne losy mistrzyni wpadania w tarapaty, nosi tytuł „Mów mi katastrofa!”. Jej premiera została zaplanowana na 29 marca.

Powieści Magdaleny Wali zaliczane są do tzw. literatury kobiecej. Bohaterkami jej książek są kobiety, których perypetie zachwycają i wzruszają czytelniczki w całej Polsce. Książka, jaka ukaże się pod koniec marca opowiada losy Aldony, bardzo zdolnej młodej dziewczyny, której największym talentem jest wpadanie w tarapaty i przyciąganie niezwykłych zdarzeń.

Pierwszym rozdziałem autorka postanowiła podzielić się z czytelniczkami na swoim fanpage’u w mediach społecznościowych: A może mały fragmencik na zachętę? Rozdział pierwszy

Choć literacka przygoda mysłowiczanki rozpoczęła się stosunkowo niedawno (pierwszą książkę „Przypadki pewnej desperatki” wydano w 2015 r.), szybko nabrała rozpędu i siłę kuli śnieżnej. Czytelniczki urzeczone lekkim piórem i wciągającymi losami bohaterek, oczekują kolejnych lektur do czytania. A jak pisarka zapewnia na swoim fanpage’u, pomysłów na nowe powieści ma co niemiara, a twórczy proces daje jej wiele radości.

fot. wydawnictwo Czwarta Strona

Czytelniczki zachwycone

Na temat książek Magdaleny Wali można znaleźć wiele recenzji. Miłośniczki czytania na internetowych forach i blogach chwalą i polecają napisane przez mysłowiczankę książki. „Marianna to świetny romans historyczny, ponieważ niesie ze sobą wiele tajemnic. Chcąc poznać odpowiedzi na trapiące nas pytania, pochłaniamy kolejne strony powieści. Sama nawet nie zauważyłam, gdy wybiła 3 nad ranem. Gdyby nie zmęczenie, przeczytałabym całą książkę” – pisze jedna z blogerek. „Książkę czyta się szybko, Wala ma bardzo lekkie pióro” – zaznacza inna czytelniczka.

Kolejne książki

I chociaż książka „Mów mi katastrofa!” jeszcze nie jest dostępna dla czytelników, pisarka z Mysłowic już zapowiada, że w lipcu tego roku pojawić się ma jeszcze jedna jej książka, „Wszystkie drogi prowadzą do szczęścia”. „W zasadzie jest to książka, która znajduje się gdzieś pomiędzy „Mów mi Katastrofa” a „Marianną”. Romans z mocnym tłem obyczajowo – społecznym, komedia a i wątek kryminalny też się znajdzie. Na dodatek wszystko pod gorącym słońcem Italii”- pisze o książce w mediach społecznościowych Magdalena Wala

W przygotowaniu jest natomiast kontynuacja „Marianny”, w której kluczową rolę odgrywa z kolei Rozalia.