Waleria Klus świętowała swoje 101 urodziny. Pani Waleria choć rozpoczęła już drugą setkę życia nadal jest pełna werwy, elegancji i ogromnej urody. Z okazji tak wspaniałego jubileuszu Solenizantkę odwiedził prezydent Edward Lasok oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Ewa Nowakowska – Mazelon, by złożyć jej serdeczne życzenia w imieniu swoim i mieszkańców.
Solenizantka urodziła się 19 stycznia 1914 roku w Luksemburgu, w miasteczku Esch, obecnie drugim co do wielkości mieście w tym państwie. Mimo urodzenia na obczyźnie pani Waleria jest Ślązaczką, Mysłowiczanką. W Mysłowicach zamieszkała w 1946 roku, gdzie pracowała w Inspektoracie Oświaty.
Ślub wzięła w 1944 na Zaolziu, pracowała tam, zna język niemiecki i czeski choć mniej się już nimi posługuje. Mąż, z którym wspólnie wychowali córkę Joannę, był inżynierem, wiec na Śląsk przywiodła ich praca w przemyśle, a do Mysłowic rodzina.
Pani Waleria lubi wyjść na zakupy i uwielbia czytać książki, jest zapisana do bibliotek w Mysłowicach i Katowicach.