W Mysłowickim Ośrodku Kultury odbył się finał konkursu „Mysłowice Mają Talent 2″. Finałowe występy mysłowickiej młodzieży spotkały się z tak dużym zainteresowaniem, że w sali widowiskowej zabrakło miejsc dla publiczności.
W finale zaprezentowało się dziesięciu wykonawców, którzy zostali wyłonieni we wcześniejszych etapach konkursu. W tym gronie nie zabrakło tancerzy, muzyków, aktorów, czy reprezentantów innych, wyjątkowych umiejętności.
– Od samego początku było to trudne zadanie, ponieważ ponad 40 osób wystartowało w pierwszym etapie konkursu, teraz mamy już czwarte, finałowe spotkanie. Osobiście jestem pod ogromnym wrażeniem mysłowickich talentów; to jak wzrastała forma, jak bardzo się starali, by pokazać coś więcej, bo za każdym razem musieli przygotować nowy program, było swoistym cudem. – mówi Adam Radosz, dyrektor Mysłowickiego Ośrodka Kultury, członek konkursowego jury.
Była to już druga edycja międzyszkolnego konkursu, który zapoczątkowali uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Mysłowicach. W tym roku talenty mysłowickiej młodzieży oceniało trzyosobowe jury w składzie: Adam Radosz – dyrektor MOK, dr Dorota Luber z mysłowickiej GWSP oraz sopranistka Katarzyna Skulska.
– Wyłonienie tej złotej dziesiątki było bardzo trudne, a wyłonienie z tej dziesiątki brylantowej trójki było jeszcze trudniejsze. Poziom uczestników był wyrównany, bardzo wysoki, a talenty bardzo zróżnicowane. Młodzież była przy tym bardzo ekspresyjna, co robiło na nas duże wrażenie. – mówi dr Dorota Luber z GWSP im. kardynała Augusta Hlonda, członek konkursowego jury.
W finale, któremu towarzyszyła wyjątkowa oprawa, zaprezentowali się: Daniel Matuszyński, Franciszek Mikunda, Bartłomiej Owczarek, Rafał Szneider, Róża Brzeska, Małgorzata Majcherczyk, Mateusz Kowal, Julia Szary, Emilia Macionczyk oraz duet Judie&Marcin. Ich finałowe występy podziwiali licznie przybyli goście. Uczestnikom konkursu kibicowali przyjaciele, rodzina oraz rzesze pierwszych fanów. Występy oglądał także dyrektor gabinetu marszałka województwa Wojciech Król.
– W zeszłym roku byłem jurorem, teraz mogłem pojawić się na finale by zobaczyć poziom tegorocznych uczestników; w ich gronie rozpoznałem osoby, które po raz drugi wystartowały w tym konkursie. Musze przyznać, że jestem pod wrażeniem bo poziom tegorocznej edycji jest bardzo wysoki. Myślę że jurorzy mają ciężki orzech do zgryzienia, w związku z tym cieszę się, ze tym razem nie jestem jurorem. – mówi Wojciech Król, dyrektor gabinetu marszałka województwa śląskiego.
Na widowni gościł m.in. Jacek Duda ze stowarzyszenia PoMysłowi, które co roku organizuje festiwal Od School Music & Art. Jak przyznał, mysłowickie talenty mogłyby wystąpić podczas tego festiwalu.
– Wszystkich bym tam widział, wszyscy byli dobrzy. Jeśli chodzi o wokalistów, to jak na swój młody wiek reprezentowali bardzo wysoki poziom. Tak samo instrumentaliści byli wyjątkowi, nawet bym ich połączył, także zdecydowanie widziałbym ich na Old Schoolu. – mówi Jacek Duda.
Nazwiska zwycięzców konkursu odczytali organizatorzy, a zarazem prowadzący to wyjątkowe wydarzenie. Decyzją jury, zwyciężczynią konkursu „Mysłowice Mają Talent 2″ została Róża Brzeska, która zaprezentowała piosenkę aktorską. Drugie miejsce zajął grający na harmonijce ustnej Franciszek Mikunda, a trzecie miejsce przypadło Danielowi Matuszyńskiemu, który podczas finału wykonał utwór Kultu pt. „Baranek”.
– Dla mnie zwycięzcą został każdy, kto tutaj wystąpił, a jury miało naprawdę trudne zadanie, bo cała dziesiątka była wspaniała. Wystąpiłam z utworem, który był piosenką aktorską. W czerwcu planuję zdawać egzaminy na łódzką filmówkę, ponieważ to co robię już od dzieciństwa jest moim wielkim marzeniem. – mówi Róża Brzeska, zwyciężczyni „Mysłowice Mają Talent 2″.
Na zakończenie emocjonującego wieczoru, z piosenką która przyniosła jej zwycięstwo, dla mysłowickiej publiczności ponownie wystąpiła Róża Brzeska.