W ubiegły czwartek (25.06) swoje prawo jazdy stracił na 3 miesiące 35-letni mieszkaniec Mysłowic, który w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o 64 km/h. Mężczyzna, wpadł w ręce mundurowych na ul. Mikołowskiej w Mysłowicach. Przy obowiązującej tam „pięćdziesiątce” miał na liczniku 114 km/h.
Patrol mysłowickiej drogówki, w ubiegły czwartek kontrolował prędkość na jednej z głównych ulic w Mysłowicach. Przed godziną 20.00, nadmierną prędkość jadącego tamtędy kierującego motocyklem, zarejestrował laserowy przyrząd do pomiaru prędkości. Wynik wskazywał na to, że motocyklista przekroczył dozwoloną prędkość, aż o 64 km/h.
– Kierującemu policjanci zatrzymali prawo jazdy i ukarali mandatem karnym 500 zł i 10 punktów karnych. Według procedury teraz zostanie wydana decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy kierowcy na okres 3 miesięcy – informuje sierż. szt. Dawid Szlachetka z mysłowickiej policji.
Jest to pierwszy tego typu przypadek w Mysłowicach od czasu, kiedy weszły w życie nowe przepisy.