Od czwartku mysłowiczanie mogą oglądać dwie nowe wystawy, jakie pojawiły się w Centralnym Muzeum Pożarnictwa. Tuż obok siebie można zobaczyć wyjątkowe, historyczne zdjęcia strażaków z polskich kresów oraz wielkoformatowe fotografie wykonane podczas współczesnych, często bardzo niebezpiecznych akcji.
[maxbutton id=”1″ text=”ZOBACZ, TRWA 01:53″ ]
https://vimeo.com/242063407
– Udało nam się znaleźć, dotrzeć do osób, których rodzice byli strażakami w zawodowej straży pożarnej na terenach Kresów Wschodnich. Wspólnie z panem Michałem Maliszem organizujemy wystawę poświęconą strażakom na Kresach Wschodnich do 1939 roku – – mówi st. bryg. Edward Pruski, dyrektor Centralnego Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach
Wystawa historycznych fotografii to pierwsza w Polsce próba podjęcia tematu kresowego pożarnictwa. Z tej okazji w muzeum zaprezentowano naukowe referaty dotyczące historii pożarnictwa na tamtych terenach, których wysłuchali zaproszeni przez muzeum uczniowie mysłowickich szkół. Jeden z nich wygłosił Michał Malisz, właściciel kolekcji historycznych zdjęć.
– Pierwsze eksponaty nawet te kresowe, w szczególności lwowskie tablo strażaków, zostało kupione kiedy miałem około 12- 13 lat. Przez 22 lata uzbierała się kolekcja, która liczy ponad 2 tys. eksponatów, z czego około setki to te z Kresów – mówi Michał Malisz, właściciel historycznych eksponatów z kresów
Na wystawie można zobaczyć wyjątkowe, czarno-białe zdjęcia. Ich zebranie oraz opisanie to setki godzin poświęconych na to hobby – poszukiwania zdjęć na aukcjach i targach staroci, a następnie praca historycznego detektywa, by ustalić kto i co zostało uwiecznione na odbitkach.
– Są fotografie, które „rozszyfrowałem” po dwóch, trzech latach. Kupowałem fotografię, która niewiele kosztowała z racji tego, że nie było wiadomo skąd pochodzi i co przedstawia. A po dwóch, trzech latach dziełem przypadku okazuje się, że jest to fotografia z tej, czy tamtej miejscowości. Wtedy jest już bardzo cenna, bo fotografia opisana jest przedmiotem już najcenniejszym – mówi Michał Malisz
Goście Centralnego Muzeum Pożarnictwa mogą podziwiać tam także współczesną pracę strażaków. Uchwycone w obiektywie strażaka Piotra Zwarycza akcje ratownicze pokazują, że pomimo rozwoju techniki praca strażaka nadal jest ekstremalnie niebezpieczną służbą.