Pierwsze łopaty wbito w skarpę, wywieziono też pierwsze taczki trawy – w Szkole Podstawowej nr 3 rozpoczęła się realizacja ciekawego projektu. Rada Rodziców zorganizowała dla swoich pociech Mini Budżet Dziecięcy, i zgodnie z ich życzeniem, stworzy przy szkole piękny ogródek.
[arve url=”https://vimeo.com/266073211″ /]
– Rodzice wystąpili z taką propozycją, przeznaczyli na to pewną kwotę pieniędzy i stwierdzili, że zrobią coś dla dzieci – to, co dzieci chcą. Były oczywiście wybory, propozycje, była komisja – wyjaśnia Barbara Zawiślak, dyrektor SP3
Dzieci postawiły na zieleń
Na początek zadaniem każdej klasy było wybranie projektu, który chciałaby zrealizować. Pośród propozycji dzieci pojawiały się między innymi gry korytarzowe czy pomoce dydaktyczne, przeważały jednak projekty dotyczące zagospodarowania terenu przy szkole. Ze wszystkich projektów powołana komisja wyłoniła trzy najlepsze, a później wśród uczniów odbyło się głosowanie. W nim właśnie zwyciężył pomysł stworzenia przyszkolnego ogródka.
– Widzimy, jak ważna dla dzieci jest przestrzeń, otoczenie, w którym przebywają. Spotykamy się dzisiaj, żeby zacząć prace przy ogródku. Prace będą przebiegały systematycznie, na początek musimy przekopać kawałek skarpy, żeby móc tam później zasadzić roślinki – zapowiada Rafał Słabosz, Przewodniczący Rady Rodziców w SP3
Finalnie dzieci będą mogły cieszyć się własnym ogródkiem i dbać o to, co zaistniało dzięki ich własnemu pomysłowi.
– Właśnie o to chodzi, żeby dzieci też się czuły ważne tutaj, że nie tylko my o wielu rzeczach decydujemy, ale również dzieci – dodaje dyrektor.
Ale nic nie odbyłoby się bez dorosłych – dyrektor szkoły udostępniła teren wielkości około 800 m2, a rada rodziców przeznaczyła na ten cel 5 tys. zł. W ogrodzie ma pojawić się między innymi rabatka ziołowa, ogródek do uprawy roślin, mini stacja meteorologiczna a także miejsce na ognisko.
Prośba do ogrodników i działkowiczów
Rodzice zdają sobie jednak sprawę, że koszt realizacji pomysłu przekroczy z pewnością założone 5 tysięcy, dlatego zwracają się z wielką prośbą do mysłowiczan. Na stronie szkoły pojawił się apel, w którym proszą działkowców czy ogrodników o dary w postaci na przykład niepotrzebnych roślinek, które mogliby posadzić w swoim ogródku.