fot.ilustracyjne/arch.itvm

Kalendarzowa jesień zawitała do Mysłowic dość nagłym oberwaniem pogody. W nocy, z niedzieli na poniedziałek (23/24.09) burza siała w mieście spore spustoszenie. Strażacy w wielu miejscach usuwali połamane konary drzew i przewrócone drzewa.

Strażacy interweniowali już od późnonocnych godzin. Od godziny 2.40 usuwali skutki wichury i burzy. Połamane konary drzew i przewrócone drzewa zagrażały kierowcom przy ul. Oświęcimskiej, Obrzeżnej Północnej, Obrzeżnej Zachodniej, Długiej, Sosnowieckiej. Kolejne lokalizacje, które wymagały interwencji strażaków to ulice Gagarina, Szabelnia i Dworcowa.

– Dodatkowo przy zjeździe z trasy S1 na A4 doszło do kolizji 3 samochodów osobowych i zablokowania jednego pasa jezdni – informuje mł. bryg. Wojciech Chojnowski, rzecznik PSP.

Aktualizacja, godzina 15:10

Jak informuje rzecznik straży pożarnej:

Od godzin rannych do chwili obecnej Mysłowiccy strażacy obsłużyli 11 interwencji związanych z usuwaniem przewróconych drzew, połamanych gałęzi wiszących między innymi na przewodach oraz zabezpieczaniem oderwanych elementów pokrycia dachowego. W sumie od godziny 2.40 prowadzaliśmy 19 interwencji związanych z usuwaniem zdarzeń związanych z silnymi wiatrami – mówi mł. bryg. Wojciech Chojnowski