Kilka tysięcy osób bawiło się w mysłowickim Parku Słupna podczas szóstej edycji ekumenicznego koncertu Bądź jak Jezus. Hasłem przewodnim wydarzenia była „potęga miłości”, o której zaśpiewali muzycy z Polski, ale także ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
– Staramy się pokazywać muzyką, którą tutaj prezentujemy to, co w muzyce chrześcijańskiej jest najważniejsze. Dlatego pokazujemy różne zespoły, są to artyści na bardzo wysokim poziomie. – mówi Adam Guzdek, dyrektor koncertu Bądź jak Jezus.
– Impreza jest nie dość, że wyróżnieniem, ale pokazuje też naszą jedność. Jest tutaj wielu mysłowiczan, moich znajomych, młodych osób, ale nie brakuje też osób bardziej doświadczonych. Mamy też sporo osób spoza naszego miasta. To jest wyróżnienie dla Mysłowic, że ściągamy ogólnopolską publiczność. – mówi Karol Berger, radny Rady Miasta Mysłowice.
Koncert Bądź jak Jezus już na dobre zadomowił się w naszym mieście. Za rok wydarzenie odbędzie się w Mysłowicach już po raz piąty. Będzie to koncert wyjątkowy nie tylko ze względu na mysłowicki jubileusz, ale także dlatego, że w przyszłym roku Polska będzie gospodarzem Światowych Dni Młodzieży, w które zaangażowanych jest wielu młodych ludzi z naszego miasta.
– Za rok mamy Światowe Dni Młodzieży, my będziemy organizować piąty koncert, taki mały jubileusz, będzie to koncert pomostowy pomiędzy Mysłowicami a Krakowem, już dzisiaj o tym myślimy. Mysłowice są organizacyjnym uczestnikiem ŚDM, w związku z tym jest wielka szansa, że podczas przyszłorocznego koncertu odwiedzi nas młodzież z całego świata. – mówi prezydent Edward Lasok.
Na scenie Parku Słupna zagrali i zaśpiewali artyści reprezentujący różne muzyczne nurty. Jako pierwsi na scenie wystąpili Omnes Filii Dei Domini – laureaci konkursu „Non stop CCM”. Następnie wystąpiła Gabriela Gąsior & Holy Noiz ze swoim gospelowym repertuarem. Później sceną zawładnęły afrykańskie rytmy w wykonaniu zespołu New Day. W kołyszące jamajskie brzmienia wprowadził widownię zespół Maleo Reggae Rockers wykonując utwory z pozytywnym patriotyczno – chrześcijańskim przesłaniem. Lider tej grupy opowiedział, czym dla niego jest potęga miłości – hasło tegorocznego Bądź jak Jezus.
– Potęga miłości to jest coś takiego, że nie ma nic potężniejszego niż miłość. Biblia mówi o tym, że miłość jest silniejsza niż śmierć, mówi to „Pieśń nad pieśniami”, myślę że jest to prawda, ponieważ ludzie z miłości gotowi byli oddać swoje życie, gotowi byli dokonywać rzeczy niemożliwych. – mówi Darek „Maleo” Malejonek.
Po tych radosnych brzmieniach na scenie pojawiła się niezwykle charyzmatyczna Natalia Niemen, która opowiedziała nam czym dla niej jest muzyka chrześcijańska.
– Muzyka chrześcijańska, zacytuję tutaj Roberta Licę, który kiedyś tak świetnie powiedział że nie ma czegoś takiego jak muzyka chrześcijańska. Ja także faktycznie nie lubię tego terminu, bo jest obciachowy, nie dlatego, że nie będziemy się przyznawać, że jesteśmy chrześcijanami, ale po prostu nie można powiedzieć, że muzyka jest chrześcijańska. Można powiedzieć, że wykonują dany styl muzyczny ludzie, którzy Chrystusa uczynili swoim Panem i Zbawicielem, dla których Bóg jest ważny. – mówi Natalia Niemen.
Gwiazdami tegorocznej edycji koncertu były zespoły Leeland ze Stanów Zjednoczonych, który już po raz drugi gościł w Mysłowicach oraz muzycy z Wielkiej Brytanii – formacja Hillsong London, zespół mający na koncie 16 milionów sprzedanych płyt i repertuar, wykonywany w ponad 60 językach przez ponad 50 milionów ludzi każdej niedzieli na całym świecie.
Cel tego niesamowitego wydarzenia już od sześciu lat jest taki sam; budowanie jedności w wymiarze religijnym, rodzinnym i społecznym. Na pytanie dlaczego taka nazwa, organizatorzy jednogłośnie odpowiadali, że nie ma nic piękniejszego i silniejszego niż miłość. Uczestników koncertu pozdrowił arcybiskup Wiktor Skworc, który co roku odwiedza Mysłowice podczas Bądź jak Jezus.
– Warto było popatrzeć na tych, którzy w tym koncercie uczestniczą, popatrzeć jak uczestniczą. To są ludzie wartościowi, którzy mają w sobie bożą energię, energię miłości. Oby tą energią żyli i przemieniali świat, który generalnie cierpi na brak miłości. – mówi Wiktor Skworc, arcybiskup metropolita katowicki.
Jednak nie tylko o muzyka była ważna w tym wydarzeniu. Ponieważ istotą tego przedsięwzięcia jest również zbudowanie nowoczesnego wyobrażenia o współczesnym chrześcijaństwie, które nie zamyka się wyłącznie w murach kościoła, tylko wychodzi ze swoją misją do ludzi. To pokazanie nowego, dynamicznego i pełnego zaangażowania chrześcijaństwa.
Jak co roku na zebraną publiczność czekały liczne atrakcje: miasteczko zabaw dla dzieci, stoiska wydawców chrześcijańskich z muzyką, filmem oraz literaturą, jak również stoiska wspólnot i kościołów chrześcijańskich. Przez minione lata istnienia koncert wpisał się już mocno w kulturalny kalendarz naszego regionu i jak co roku był idealną okazją do spotkania: z rodziną, znajomymi i chrześcijanami różnych wyznań.