Z badań ankietowych Uniwersytetu Śląskiego zleconych przez magistrat wynika, że napoje alkoholowe są najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną wśród uczniów mysłowickich szkół. Co czwarty uczeń podstawówki przyznaje się, że przynajmniej raz w życiu miał kieliszek w ręce. Wśród gimnazjalistów aż 62 proc. sięga po trunki. W starszych rocznikach tylko 14 proc. zadeklarowało, że nigdy nie piło alkoholu. Trzeba bić na alarm!

Wybierają piwo

Dzieci i młodzież, co pokazują badania przeprowadzone w ubiegłym roku w 13 mysłowickich szkołach na reprezentatywnej próbie 2 tys. 616 uczniów, najczęściej sięga po piwo – 27 proc. uczniów klas gimnazjalnych i 46 proc. ponadgimnazjalnych. Wódkę wybiera 10 proc. gimnazjalistów i 15 proc. uczniów szkół ponadgimnazjalnych, wino – odpowiednio – 6 i 15 proc.

Niepokoi bardzo, że coraz więcej dzieci ma kontakt z alkoholem. Ponad 53 proc. uczniów podstawówek przyznało bowiem, że po raz pierwszy skosztowało alkoholu w wieku 10- 12 lat. Próżno pytać, gdzie byli dorośli, skoro z ankiety wynika, że blisko 90 proc. uczniów szkół podstawowych częstowanych jest trunkami przez swoich rodziców!

Zbyt łatwo dostępne

Od lat powtarza się też przykra prawda, że napoje alkoholowe są łatwym w dostępie produktem. Zbyt łatwym. Wśród młodzieży klas gimnazjalnych, która zaopatruje się w alkohol w sklepach, tylko 15 proc. spotkało się z odmową sprzedaży. Starsi koledzy sami kupują w sklepach (53 proc.) albo są częstowani przez rówieśników (24 proc.) i rodziców (11 proc.). Aż 48 proc. badanych oświadczyło, że nie ma kłopotów z zakupem napojów alkoholowych w sklepach.

Niepokoi bardzo, że coraz więcej dzieci sięga po kieliszek. Ponad 53 proc. uczniów podstawówek przyznało, że po raz pierwszy skosztowało alkoholu w wieku 10- 12 lat

W ubiegłym roku w Mysłowicach wydano na walkę z alkoholizmem i narkomanią ponad 1 mln 400 tys. zł. Pieniądze przeznaczone zostały m. in. na dofinansowanie wakacji dla najuboższych dzieci, organizację kampanii i imprez, dopłaty do działalności Ośrodka Interwencji Kryzysowej, zapewnienie miejsc w placówkach wsparcia dziennego dzieci, organizowanie zajęć dla młodzieży ze środowisk zagrożonych alkoholem.

Miasto i organizacje

Przedsięwzięcia służące rozwiązywaniu problemów alkoholowych prowadziły stowarzyszenia abstynenckie „Ogniwo”, „Górnik” i „Wsparcie”, które m. in. zorganizowały obozy terapeutyczne dla osób uzależnionych i ich rodzin w Krasnobrodzie, Dusznikach Zdroju i Sielpi. Odbyły się spotkania profilaktyczne dla osób dotkniętych alkoholizmem osadzonych w Areszcie Śledczym w Mysłowicach.

Alkohol wciąż prowadzi do dramatów. W mieście doszło w ubiegłym roku do wypadku śmiertelnego, który spowodował pijany kierowca. Policja zatrzymała na naszych drogach blisko 300 nietrzeźwych kierowców. Do izby wytrzeźwień w Sosnowcu doprowadzono 688 mieszkańców naszego miasta, w tym 617 mężczyzn i 71 kobiet (przed dwoma laty 768 osób).

173 sklepy z alkoholem

Na koniec grudnia ubiegłego roku w Mysłowicach funkcjonowały 173 punkty sprzedaży alkoholu, w tym 127 sklepów i 46 lokali gastronomicznych, przy 477 zezwoleniach. W zeszłym roku nie cofnięto ani jednego zezwolenia na sprzedaż.