Kościuszkowcy w Portugalii zadbali o zdrowie ciała i ducha

Od 22 do 28 maja na zaproszenie szkoły Agrupamento de Escolas Francisco Fernandes Lopes z Olhão grupa sześciorga uczniów wraz z dwiema nauczycielkami z I Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki w Mysłowicach przebywała w Portugalii. Wyjazd był częścią projektu „Erasmus +. W zdrowym ciele zdrowy duch”, realizowanego przez cztery szkoły partnerskie: z Polski, Hiszpanii, Portugalii i Rumunii.

– To było niesamowite, że uczniowie z wszystkich krajów praktycznie od razu nawiązali dobry kontakt, przełamując bariery językowe. Dzięki temu cały wyjazd odbył się w przyjaznej i radosnej atmosferze, a to bezpośrednio przełożyło się na efektywność realizowanych działań projektowych – mówi Magdalena Pyrr, koordynatorka programu.

Wizyta pod hasłem „Sport a nasze ciało”, nastawiona na aktywne działania w grupach międzynarodowych, pozwoliła na rozwinięcie kompetencji psychoruchowych, osobistych i społecznych uczestników. Młodzież, korzystając z bogatej infrastruktury, uczestniczyła w zajęciach lekcyjnych (m.in. z chemii) szkoły goszczącej. Poprzez udział w różnorodnych formach aktywności fizycznej, jak np. rozgrywki sportowe, zajęcia taneczne, spływ kajakowy czy turystyka piesza, uczestnicy mieli możliwość przekonać się, że w ofercie zajęć sportowych każdy znajdzie takie, które będą dostosowane do jego upodobań i możliwości psychoruchowych. Dzięki zajęciom w szkole goszczącej uczniowie poszerzyli swoją wiedzę na temat zalet diety śródziemnomorskiej, a jadając w lokalnych restauracjach, przekonali się, jak kuchnia portugalska jest pyszna.

Liczne wycieczki zorganizowane przez gospodarzy pozwoliły młodzieży poznać piękno fauny i flory rejonu Algarve (wycieczka do parku narodowego Ria Famosa), tradycyjne sposoby pozyskiwania soli (podczas wizyty w Salinas do Grelha), dotrzeć na kraniec świata (podczas wyjazdu do Sagres, najdalej wysuniętego na południe punktu Portugalii) oraz odbyć lekcję geologii w praktyce, spacerując po formacjach skalnych w Lagos.

Niestety, to co dobre szybko się kończy i po pięciu dniach pobytu uczniowie musieli wrócić do swoich krajów.

– Mamy nadzieję, że zawarte na wyjeździe przyjaźnie przetrwają lata i młodzież pozostanie w stałym kontakcie. Poza tym już w październiku spotykamy się w Hiszpanii, a w kwietniu przyszłego roku będziemy gościli przedstawicieli wszystkich krajów przedsięwzięcia u nas, w Mysłowicach – mówi Urszula Garbela, druga z koordynatorek projektu.

Warto wspomnieć, że była to trzecia w tym roku szkolnym wizyta uczniów „Kościuszki” w Portugalii. Poprzednie dwa wyjazdy związane były z projektem „PO WER – Ponadnarodowa mobilność uczniów”, który odbył się pod hasłem: „Europejskie subkultury młodzieżowe. Toleruję – nie hejtuję!”. Szkołą goszczącą była Agrupamento De Escolas De Barcelos, a projekt nastawiony był przede wszystkim na rozwijanie kompetencji osobistych, społecznych i językowych.

– Uważam, że szkoła musi odpowiadać na potrzeby współczesnego świata. A młodzież chce poznawać nowe przestrzenie, także w sensie dosłownym. To także możliwość poznawania kultury, a przede wszystkim ludzi i nasi uczniowie bardzo to doceniają. Projekty są dla nas czasochłonne i wymagają wiele determinacji, ale wychodzę z założenia, że należy korzystać z możliwości, które dają projekty unijne – mówi dyrektorka I LO Dorota Konieczny-Simela.

Informacja prasowa, foto: I LO