Księgarnię „Studnia Trzech Cesarzy” mieszczącą się przy ul. Krakowskiej 10, niewątpliwie można nazwać kultową. Ta najstarsza kameralna księgarnia na Górnym Śląsku pamięta jeszcze czasy przed II wojną światową. Od ponad 40 lat pracuje w niej pani Bożenna Król, która dziś walczy o przetrwanie. W sieci powstała zbiórka, dzięki której każdy z nas może uratować to miejsce przed zniknięciem z mapy Mysłowic.
Pierwsze wzmianki o istnieniu tego miejsca pochodzą z 1935 roku, ale istnieje przypuszczenie, że działało już tam dużo wcześniej. Niewątpliwie czuć w nim ducha historii, ale też kultury, którą księgarnia krzewiła na przestrzeni lat. Więcej informacji na temat niezwykłej historii tego miejsca dowiecie się z materiału iTVM, który zrealizowaliśmy w listopadzie 2020 roku: Dom książki z bogatą historią w tle.
Pani Bożenna zaczęła w niej pracować ponad 40 lat temu – najpierw jako pracownik, następnie jako właścicielka.
– Przez te lata stworzyła miejsce, gdzie każdy czuje się wyjątkowo. Ludzie nie tylko przychodzą tutaj by kupić książkę, ale i by porozmawiać, poradzić się, szukając zrozumienia, wskazówki. Większość z nas, ludzi którzy w Studni bywają otrzymuje od Pani Bożenny dobrą książkę i Wielkie Serce – czytamy w informacji zawartej na portalu zrzutka.pl.
Niestety od lat księgarnia boryka się z problemami finansowymi, których powodem są m.in. trudności na rynku wydawniczym oraz zadłużenie wobec MZGK. Dlatego jej właścicielka zwraca się do mieszkańców z prośbą o wsparcie.
– Wpłacając 5, 10 złotych pomożemy przetrwać ten trudny czas, kto wie, może uda nam się w ten sposób zapewnić nieśmiertelność, bowiem jak twierdzi poeta Józef Czechowicz, kto czyta – żyje wielokrotnie. Kto zaś z książkami obcować nie chce – na jeden żywot jest skazany. Takiej szansy nie da nam otwarcie oddziałów banków, salonów sprzedaży telefonów komórkowych aptek, czy kolejnej żabki. Trend, którego ofiarą może za chwilę paść „Studnia”, martwi nie tylko nas, Czytelników, ale i urbanistów, socjologów, badaczy kultury. Prof. Ewa Rewers, kierująca Zakładem Kultury Miasta w Instytucie Kulturoznawstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, przestrzega w książce „Post-polis”: „Doświadczenie, które oferuje nam kultura komputera, to (…) doświadczenie autystyczne” – czytamy na portalu zrzutka.pl.
Jeśli nie chcecie, aby to historyczne i kameralne miejsce zniknęło z mapy Mysłowic możecie zasilić zbiórkę (link dostępny tutaj) lub odwiedzić panią Bożennę, zakupując jednocześnie książkę do waszej domowej biblioteczki.