Tradycyjnie o tej porze roku, w brzezińskiej filii Mysłowickiego Ośrodka Kultury odbył się jesienny koncert chóru Familia. To już jedenasty rok działalności chóru, który tworzą pasjonaci muzyki. W tym roku śpiewakom towarzyszyli znamienici goście.
– Tradycyjnie, co roku jesienią spotykamy się na koncercie, oczywiście program nie jest bardzo jesienny, niemniej zaczynamy utworem „Zaczarowany wieczór”, wprowadzając w te krótsze dni. – mówi Marek Maliszczak, dyrygent Familii.
– Nasz chór wykonuje trzy nowe utwory plus dwa stare, które już kiedyś śpiewaliśmy. Zaprosiliśmy gości – pana Oskara Jasińskiego oraz chór z Katowic Gospel Sound – mówi Agata Wiśny z chóru Familia.
Familię na tle innych mysłowickich chórów wyróżnia bardzo urozmaicony repertuar, który opiera się na popularnych utworach świeckich, kościelnych, ludowych oraz kolędach i pieśniach wielkanocnych.
– Serdecznie proszę, jeśli ktoś ma ochotę śpiewać w takim chórze, występować, śpiewać razem z nami to gorąco zapraszam. Brakuje nam głównie mężczyzn. Nasz repertuar jest różnorodny; mamy piosenki z musicali, ludowe utwory. Co kto przyniesie jest to opracowywane przez naszego pana Marka Maliszczaka – dodaje Agata Wiśny.
– Czekamy cały czas, zapraszamy państwa, zwłaszcza ludzi młodych, którzy lubią muzykę, by nas wspomogli – zapraszamy do współpracy! – mówi Marek Maliszczak.
Koncert przypadł do gustu publiczności i choć jest to stosunkowo młody chór, szybko stał się bardzo popularny, szczególnie w Brzezince. Koncerty Familii zawsze ściągają mieszkańców, którzy w miłej atmosferze chcą posłuchać muzyki, nie inaczej było i tym razem.