W poniedziałek 2, we wtorek kolejnych 3 nieodpowiedzialnych kierowców zatrzymali policjanci ruchu drogowego mysłowickiej komendy. Wszyscy zdecydowali się wsiąść za kierownicę swoich pojazdów, pomimo że stężenie alkoholu w ich organizmach wskazywało na stan nietrzeźwości. Mężczyźni odpowiadać będą przed sądem, a grozi im nawet do 2 lat więzienia.
Krótko po godz. 7 policjanci patrolujący trasę S1 zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena. Za kierownicą niemieckiego samochodu siedział 53-letni mieszkaniec Katowic. Wstępne badanie na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu dało u niego wynik pozytywny. Badanie przeprowadzone alkomatem wykazało 0,6 promila alkoholu w organizmie.
Chwilę później ten sam patrol zatrzymał do kontroli osobowego peugeota. Kierującym okazał się 25-letni mieszkaniec powiatu chrzanowskiego. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie dało wynik 0,75 promila.
Drugi z patroli drogówki, pełniący służbę w tym dniu, ok. godz. 7.30 prowadził badanie trzeźwości na ul. Ziętka. W ręce mundurowych wpadł 53-letni sosnowiczanin, który kierował motorowerem. Mężczyzna w organizmie miał ponad 1,5 promila.
Każdy z mężczyzn za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie przed sądem. Oprócz wysokiej grzywny i zakazu prowadzenia pojazdów grozi im do 2 lat więzienia.
Źródło: KMP Mysłowice