fot. policja.gov.pl

Policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali 33-letniego mysłowiczanina podejrzanego o dokonanie pod koniec października rozboju i kradzieży z włamaniem. Przestępstw tych dopuścił się w warunkach tzw. recydywy, dlatego grozi mu nawet 15 lat więzienia. Na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował mężczyznę na trzy miesiące.

Mysłowiccy kryminalni ustalili i zatrzymali 33-letniego mężczyznę podejrzewanego o rozbój oraz kradzież z włamaniem do jednego ze sklepów w dzielnicy Rymera. Do zdarzeń tych doszło pod koniec października. Mężczyzna jednej nocy napadł na 21-letnią kobietę i ukradł jej telefon, a także włamał się do sklepu, z którego skradł artykuły spożywcze. Mysłowiczanin wiedział, że poszukują go policjanci, dlatego zmienił miejsce przebywania i ukrywał się. Stróże prawa zatrzymali go w dzielnicy Brzezinka.

33-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Przestępstw tych dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli tzw. recydywy, w związku z czym grozi mu surowsza kara: nawet 15 lat więzienia. Na wniosek śledczych sąd aresztował go na trzy miesiące.

Źródło: KMP Mysłowice