fot. Michał Gandyk

Kiedy mówimy o zdarzeniu drogowym, często posługujemy się dwoma pojęciami: wypadek drogowy i kolizja drogowa. Kiedy mamy do czynienia z wypadkiem, a kiedy z kolizją? Co należy robić? Czy zawsze trzeba wzywać policję? Czy można przestawić utrudniające ruch samochody? A jeśli nie można tego zrobić, to jak je prawidłowo zabezpieczyć i właściwie oznakować miejsce zdarzenia?

Kiedy dojdzie do kolizji, czyli zdarzenia drogowego, w którym uczestnicy nie odnieśli żadnych obrażeń ciała, nie jesteśmy zobowiązani do wzywania policji. Obowiązek informowania mundurowych zachodzi tylko wówczas, gdy doszło do wypadku z ofiarami w ludziach lub powstałego w okolicznościach nasuwających przypuszczenie, że zostało popełnione przestępstwo, np. kierujący był nietrzeźwy.

Osoby biorące udział w kolizji mogą wyjaśnić zaistniałe zdarzenia same, jeśli oczywiście wspólnie uznają, że okoliczności zdarzenia nie budzą wątpliwości. W takim przypadku sprawca zobowiązany jest napisać poszkodowanemu oświadczenie, w którym przyzna się do spowodowania kolizji, a następnie zgłosić się z tym oświadczeniem do ubezpieczyciela, informując o zdarzeniu. Jednak gdy okoliczności zdarzenia lub ich ocena przez uczestników nie jest jednoznaczna, należy wezwać policję.

W przypadku kolizji obowiązkiem uczestników jest niezwłoczne usunięcie z jezdni pojazdów biorących w niej udział. Nie wolno jednak tego robić, jeśli doszło do wypadku z ofiarami. Czasami usunięcie pojazdu nie będzie możliwe. Wtedy obowiązkiem kierowcy jest odpowiednio oznakować miejsce zdarzenia.

Ustawa Prawo o ruchu drogowym w art. 44 ust. 1 jasno precyzuje obowiązki kierującego i innych osób w razie uczestniczenia w zdarzeniu drogowym. Kierowca zobowiązany jest do:

  • zatrzymania pojazdu bez powodowania przy tym zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym,
  • przedsięwzięcia odpowiednich środków w celu zapewnienia bezpieczeństwa ruchu w miejscu wypadku,
  • niezwłocznego usunięcia pojazdu z miejsca wypadku, aby nie powodował zagrożenia lub tamowania ruchu, jeżeli nie ma zabitych lub rannych,
  • podania swoich danych personalnych, danych personalnych właściciela lub posiadacza samochodu oraz danych dotyczących zakładu ubezpieczeń, z którym jest zawarta umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, na żądanie osoby uczestniczącej w wypadku.

Natomiast o wypadku mówimy wtedy, gdy na skutek tego zdarzenia mamy osoby zabite lub ranne. Kierujący pojazdem w tym wypadku jest zobowiązany:

  • udzielić niezbędnej pomocy ofiarom wypadku oraz wezwać pogotowie ratunkowe i policję,
  • nie podejmować czynności, które mogłyby utrudnić ustalenie przebiegu wypadku (np. poprzez zatarcie/zniszczenie śladów na miejscu),
  • pozostać na miejscu wypadku, a jeżeli wezwanie pogotowia lub policji wymaga oddalenia się, niezwłocznie powrócić na to miejsce,
  • oznakować miejsce zdarzenia przez włączenie, jeśli to możliwe, świateł awaryjnych i ustawienie trójkąta ostrzegawczego. Jeśli do zdarzenia doszło na autostradzie lub drodze ekspresowej, trójkąt ostrzegawczy umieszczamy w odległości 100 m za pojazdem. Poza obszarem zabudowanym na pozostałych drogach trójkąt umieszczamy w odległości 30-50 m za pojazdem. Na obszarze zabudowanym włączamy światła awaryjne i umieszczamy trójkąt ostrzegawczy za pojazdem lub na nim, na wysokości nie większej niż 1 m.

Pamiętajmy o tym, że na autostradzie lub drodze ekspresowej zabrania się zatrzymywania lub postoju pojazdu w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu.

Jeżeli unieruchomienie pojazdu nastąpiło z przyczyn technicznych, kierujący jest obowiązany usunąć go z jezdni oraz ostrzec innych uczestników ruchu drogowego. Aby być widocznym, zaleca się założenie kamizelki odblaskowej.

Źródło: KMP Mysłowice