Wszyscy na pokładzie? Kotwice w górę, cała naprzód! 100 jachtów w pełni zaprojektowanych i wyprodukowanych przez mysłowicką firmę Yachtsport będzie pływało po wodach Pomorza. Wszystko dzięki programowi „100 łodzi żaglowych na stulecie zaślubin Polski z morzem” zainicjowanego przez samorząd województwa pomorskiego. Pierwsze 14 żaglówek trafiło już do Kartuz i Cedrów Wielkich.

10 lutego 1920 roku odbyły się „zaślubiny” Polski z Bałtykiem. Tego dnia w Pucku generał Józef Haller, dowódca Frontu Pomorskiego, wrzucił do morza platynowy pierścień, symbolizujący powrót Polski do Bałtyku. Projekt „100 łodzi żaglowych na stulecie zaślubin Polski z morzem” ma nie tylko upamiętnić tę datę, ale także ma na celu promocję i edukację młodzieży województwa pomorskiego w temacie żeglugi. Przetarg na ich produkcję wygrała mysłowicka firma Yachtsport.

– To jest właśnie cały fenomen tej sytuacji, że śląska firma buduje jachty dla Pomorza, prawda, bo generalnie ludzie zawsze kojarzą jachty z Pomorzem, a nie ze Śląskiem tak naprawdę. A jednak ze Śląska wywodzi się wielu żeglarzy – informuje Elżbieta Czaja, prezes firmy Yachtsport.

6-metrowe otwartopokładowe łódki przeznaczone są zarówno do żeglugi rekreacyjnej, jak i sportowej. Docelowo trafią one do 23 pomorskich gmin. 14 pierwszych jachtów trafiło już do Kartuz i Cedrów Wielkich.

– Jachty mają być dostarczone do klubów żeglarskich, w których właściwie dzieciaki będą się uczyć pływać. No i celem tego jest propagowanie żeglarstwa – wyjaśnia Elżbieta Czaja.

Kolejne są budowane w hali produkcyjnej, która mieści się nad Zalewem Dziećkowice w Chełmie Śląskim. A już w przyszłym sezonie wszystkie sto będzie pływało po kaszubskich jeziorach, wodach Zatoki Gdańskiej i Pętli Żuławskiej.