fot. Futbolowa Mama

Już w najbliższą sobotę 9 października o godz. 16 Górnik Wesoła podejmie na własnym boisku drużynę AKS-u Wyzwolenie Chorzów. Mecz będzie także okazją, by pomóc 10-letniemu Alankowi, cierpiącemu na wrodzoną wadę serca.

Alan przyszedł na świat 31 maja 2011 r. w wozie strażackim. W szpitalu lekarze stwierdzili, że ma wrodzoną wadę serduszka: atrezję tętnicy płucnej z ubytkiem przegrody międzykomorowej oraz zarośnięcie zastawki pnia płucnego. Swoje pierwsze tygodnie spędził w szpitalu, walcząc o życie. Już w 17. dobie swojego życia przeszedł pierwszą poważną operację. Teraz potrzebuje rehabilitacji.

– Podczas meczu będzie można wrzucić do puszki dowolny datek. A my przekażemy koszulkę na licytację, która ma pomóc w zbiórce na turnus rehabilitacyjny dla młodego fana piłki – informuje Górnik Wesoła.

Miesiąc temu Górnik Wesoła wrócił do seniorskich rozgrywek po 6 latach nieobecności. Więcej na ten temat tutaj. Na półmetku rundy jesiennej mysłowiczanie prowadzą w tabeli katowickiej grupy B klasy. Tym bardziej warto wpaść na trybuny przy ul. Sportowej, by pokibicować piłkarzom z Wesołej.

A tutaj znajdziecie zrzutkę na turnus rehabilitacyjny dla Alana, podopiecznego fundacji Bajtel Mysłowice Pomagają.