Rok temu pandemia zatrzymała ich w domach, ale w tym roku mysłowickim seniorom udało się uczcić swoje święto. 24 listopada w Mysłowickim Ośrodku Kultury odbył się 4. Dzień Seniora.

– Dwa lata przerwy to już było za dużo. Jednak chcieliśmy, żeby ci seniorzy nasi się spotkali, żeby pokazali swoje możliwości i taneczne, i recytatorskie – mówi Andrzej Makowski, przewodniczący Mysłowickiej Rady Seniorów.

Na scenie MOK-u zaprezentował się Amatorski Teatr Międzypokoleniowy AT (e) art (e) M, działający przy Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Czeladzi, pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej na Brzezince, grupa taneczna Hula Donna z Jaworzna oraz przedstawiciele Mysłowickiej Rady Seniorów: Ewa Pytel, Danuta Chycka i Mieczysław Mikuła z kapelą Ślonsko Ferajna. Niespodzianką dla widzów był występ Waldemara Bary, pochodzącego z naszego miasta uczestnika programu „The Voice Senior”.

Przed wejściem na salę widowiskową można było oglądać makiety m.in. mysłowickich budowli autorstwa byłego przewodniczącego rady Antoniego Lasoty i obrazy wystawione przez MOPS i MOK. Strażnicy miejscy rozdawali odblaskowe kamizelki, seniorzy mogli też zabrać do domu koperty i pudełka życia.

5. Dzień Seniora zaplanowany na przyszły rok, jeśli tylko sytuacja pandemiczna na to pozwoli, ma być już bardziej huczny, tak jak w latach poprzednich.