Za blisko 4,4 mln zł do końca czerwca 2023 r. ma w Mysłowicach powstać nowoczesna stacja wojewódzkiego pogotowia ratunkowego.

– Wszystko jest w tym kierunku robione i czekamy teraz na wszczęcie, że tak powiem, przez Mysłowice pozwolenia na budowę i zaczynamy. Teraz to priorytet, ta inwestycja. Komfort pracy dla ratowników z Mysłowic to jest teraz bardzo ważne i na pewno w najbliższym czasie, jak tylko uzyskamy wszystkie dokumenty, które są nam potrzebne, na pewno poinformujemy, zrobimy tam konferencję prasową – informuje Łukasz Pach, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.

W obecnym, tymczasowym miejscu stacjonowania karetek pogotowia nie brakuje niestety problemów, na które odpowiedzią ma być właśnie nowa stacja. Ważna jest też nowa lokalizacja.

– Nowa stacja jest zlokalizowana w takim miejscu, gdzie jest bezpośrednio wyjazd na główną arterię Mysłowic, mianowicie na ul. Mikołowską. To znacząco skróci czas dojazdu do pacjenta, a wiadomo, że w sytuacji ratowania ludzkiego życia i zdrowia czas odgrywa tutaj kluczową rolę. Karetki na nowej stacji będą stać w suchych, czystych, ogrzewanych przede wszystkim garażach – mówi Mateusz Malczuk, ratownik medyczny pracujący w Mysłowicach.

Nowa siedziba powstanie tuż obok komendy PSP. To także ma znaczenie.

– Centralizacja lokalizacji służb zawsze jest pozytywną rzeczą. Jeżeli jesteśmy blisko siebie, potrafimy szybciej podejmować działania, szybciej docierać. Stąd mamy bardzo szybki dostęp do autostrady A4, do węzła, i do pozostałych części Mysłowic trasami szybszymi niż przez centrum miasta – dodaje mł. bryg. Wojciech Chojnowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach.

W nowej stacji ma się znaleźć m.in. garaż dla dwóch ambulansów, pomieszczenia dla zespołów wyjazdowych i świetlica z jadalnią. Wykonawcą będzie konsorcjum firm z Jankowic.