W minioną środę mysłowicka straż miejska otrzymała zgłoszenie, że na ul. Powstańców, na chodniku przed sklepem, leży mężczyzna. Szybka reakcja świadków i strażników być może uratowała mu życie.
– Na miejscu strażnicy zastali leżącego mężczyznę, z którym nie było kontaktu. Był wyziębiony oraz była od niego wyczuwalna woń alkoholu. Mężczyźnie sprawdzono czynności życiowe, ułożono w pozycji bezpiecznej ustalonej, nakryto kocem ratowniczym i za pośrednictwem dyżurnego wezwano załogę pogotowia ratunkowego – informuje Straż Miejska Mysłowice.
Mężczyznę zabrała karetka. Jak się później okazało, był to mieszkaniec Katowic bez stałego miejsca zameldowania. Straż miejska po raz kolejny tej zimy zwraca się z prośbą do mieszkańców o szybkie reagowanie na takie sytuacje i nieprzechodzenie obojętnie obok podobnych zdarzeń.
– Przy tak niskich temperaturach organizm ludzki bardzo szybko ulega wychłodzeniu, a jeżeli dochodzi do tego stan po spożyciu alkoholu, zagrożenie zdrowia i życia jest jeszcze większe – apelują mysłowiccy strażnicy.
Więcej o tym, jak pomóc zimą osobom bezdomnym, dowiecie się stąd. Ciągle możecie też wesprzeć projekt „Gorąca miska zupy” realizowany przez Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych Nasze Mysłowice we współpracy ze strażą miejską. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
