W środę 10 maja po południu na Piasku można było usłyszeć wybuch. Metodą strzałową wyburzona została żelbetowa wieża żużlowa, czyli zbiornik żużla należący do elektrociepłowni spółki Dalkia, usytuowanej na terenie dawnej kopalni Mysłowice.

– To jest taki budyneczek 6×6, wysokości 17 m. Wyburzenie takiego budynku metodą wybuchową, strzałową, polega na tym, że w tej chwili wiercimy otwory strzałowe, wykuwamy jeszcze otwory takie wspomagające, później będzie ładowany materiał wybuchowy. Jak to wszystko zostanie zrobione, to będziemy gotowi do strzelania. Jeden momencik, sekundy trwa i jest po wszystkim. Dużo dłużej trwa przygotowanie niż sama kwintesencja – wyjaśnia inż. Krzysztof Dymek, właściciel firmy Major z Gliwic odpowiedzialnej za rozbiórkę.