Tam-tamy, konga, bongosy, grzechotki z muszli i łupin owoców, a nawet… deszcz. Wszystkie te dźwięki zabiorą Was do Afryki podczas pierwszego po wakacjach spotkania z cyklu „Mała filharmonia w podróży” już w najbliższą niedzielę.
– Zapraszamy serdecznie i gorąco na kolejny sezon rodzinnych i edukacyjnych koncertów, podczas których nie tylko słuchamy, ale dosłownie i w przenośni możemy dotknąć muzyki. Chcemy zatrzymać słoneczko jak najdłużej, więc wybieramy się w podróż do Afryki – zapowiada Mysłowicki Ośrodek Kultury.
„Mała filharmonia w podróży” to warsztaty dla dzieci i rodziców, podczas których macie okazję posłuchać muzyki, ale i wspólnie pomuzykować oraz wiele się dowiedzieć o otaczającym nas świecie. Czwarty już sezon muzycznych spotkań rozpocznie się od wspólnych zabaw w naśladowanie zwierząt zamieszkujących Afrykę, będą też oczywiście nowe piosenki.
– Zaśpiewamy o Małym Ananasku i Hipciu, i Krokodylu znad Nilu. Wszystkie instrumenty bębniące, szeleszczące, dudniące i dziwnie brzmiące to instrumenty perkusyjne i tym razem będzie ich naprawdę dużo. Jednak skrzypeczki i ukulele pani Dorotki Banaś również pokażą, co potrafią. Zachęcamy starszaki do przeszukania domowych biblioteczek i poczytania o Afryce, bo będą zagadki, pytania i oczywiście drobne nagrody – zachęca MOK.
17 września, godz. 11:00, MOK przy ul. Grunwaldzkiej 7. Bilety w cenie 15 zł dla dziecka (maluchy do 3. roku życia wchodzą za darmo) i 20 zł dla rodzica/opiekuna zakupicie w kasach MOK-u oraz tutaj.