W Katowicach trwa wielka manifestacja w obronie polskiego przemysłu, która ma zwrócić uwagę na problemy gospodarki i sytuację pracowników w kluczowych sektorach, m.in. energetyce, górnictwie, hutnictwie i przemyśle ciężkim.
Od kilku miesięcy protestujemy co tydzień na ulicach śląskich miast, żeby zwrócić uwagę na katastrofalną sytuację polskiego hutnictwa. Powodów do protestu mamy ogromne – informuje ️Patryk Pieczko przewodniczący WZZ Sierpień 80 KWK Mysłowice- Wesoła.
Uczestnicy Marszu Gwieździstego wyruszyli z trzech różnych kierunków miasta, by spotkać się pod Śląskim Urzędem Wojewódzkim.
Tam docelowo mamy wręczyć petycję panu wojewodzie, chociaż z tego, co wiem, jest na urlopie, to będzie zastępca – dodaje Patryk Pieczko przewodniczący WZZ Sierpień 80 KWK Mysłowice- Wesoła.
Organizatorzy podkreślają, że protest ma charakter pokojowy. Ich celem jest wymuszenie dialogu z rządem i przedstawienie postulatów dotyczących wsparcia dla przemysłu, ochrony miejsc pracy oraz zatrzymania procesu likwidacyjnych w regionie.
Liczymy na to, że wspólnie z siłami zjednoczeni w większości branż na Śląsku obronimy miejsca pracy, pokażemy jasny sprzeciw temu, co dzisiaj się dzieje w Polsce i pokażemy, że Śląsk nie istnieje bez Polski, Polska nie istnieje bez Śląska – mówi Artur Bula, NSZZ „Solidarność 80” RP.
W marszu uczestniczą również związkowcy z Mysłowic.
Jest tutaj szeroka grupa pracowników również z kopalni Mysłowice-Wesoła, z kopalni Staszic. Są to pracownicy, którzy na co dzień są mieszkańcami również naszego miasta Mysłowice – dodaje mówi Artur Bula, NSZZ „Solidarność 80” RP.
Policja zabezpiecza trasę msze marszu i apeluje do kierowców o omijanie centrum Katowic.




























