Nieroztropność po raz kolejny była powodem podjęcia akcji przez mysłowickich strażaków. Garnek z potrawą pozostawiony na gazowym palniku spowodował spore zadymienie jednego z mieszkań bloku przy ulicy Traugutta. Do zdarzenia doszło w sobotę 12. sierpnia w dzielnicy Wesoła.
– Stanowisko Kierowania przyjęło zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o wydobywającym się dymie z mieszkania w budynku wielorodzinnym. W pierwszej kolejności na miejsce zdarzenia dojechały zastępy Zakładowej Straży Pożarnej z Wesołej. W wyniku przeprowadzonego rozpoznania przez dowódcę ZSP ustalono, że powodem zadymienia jest pozostawiona bez nadzoru potrawa na gazie – informuje mł. bryg. Wojciech Chojnowski, rzecznik prasowy PSP w Mysłowicach
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wyniesieniu palącego się garnka oraz wyprowadzeniu znajdującego się w mieszkaniu 46-letniego mężczyzny na zewnątrz budynku.
– Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zastępów Państwowej Straży Pożarnej, Zespołu Ratownictwa Medycznego i Policji mężczyznę, który przebywał w mieszkaniu, poddano badaniu miernikiem ToxCO. Przeprowadzone badanie nie wykazało podwyższonych wartości tlenku węgla w wydychanym powietrzu – dodaje mł. bryg. Wojciech Chojnowski