Od 1 listopada strażnicy miejscy i gminni mogą wystawiać mandaty za łamanie uchwały antysmogowej, która obowiązuje w woj. śląskim od ubiegłego roku. Każdy, kto będzie spalał najgorszej jakości paliwa i zatruwał powietrze, zostanie ukarany. Nowe przepisy, na które oczekiwano od dłuższego czasu, wprowadzone zostały 11 października br. rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji.
Strażnicy miejscy mają teraz potężny oręż do walki o czystsze powietrze w naszym regionie. Mandaty karne mogą wystawiać przede wszystkim za spalanie jednego z wymienionych w uchwale antysmogowej paliw. Chodzi o muły i flotokoncentraty, niskiej jakości miał, węgiel brunatny i mokre drewno.
Kary spadną na właścicieli budynków ogrzewanych urządzeniami, które nie spełniają wymogów stawianych uchwałą antysmogową, a ich eksploatacja rozpoczęła się po 1 września zeszłego roku. Na tej liście są kotły pozaklasowe i piece inne niż przewiduje ekoprojekt. Grzywna wymierzona będzie także za palenie odpadów w kotle, piecu, kominku i na otwartym terenie.
Od 1 listopada br. strażnicy miejscy w Mysłowicach mogą wystawiać mandaty za łamanie uchwały antysmogowej.
Przepisy ustawy o ochronie środowiska jasną mówią, że nie możemy odmówić strażnikom miejskim przeprowadzenia kontroli w naszym domu. Jeśli ktoś taką czynność uniemożliwi, popełni przestępstwo z artykułu 225 kodeksu karnego. W ubiegłym sezonie grzewczym, pierwszym od przyjęcie uchwały antysmogowej, strażnicy miejscy i gminni przeprowadzili w woj. śląskim około 7,5 tys. kontroli kotłowni i pieców w prywatnych domach.
W naszym mieście oddychamy mocno zanieczyszczonym powietrzem. Z badań wynika, że nawet jeden komin potrafi skutecznie zatruć całą okolicę. Źródłem tzw. niskiej emisji jest około 5 tys. domostw. Stare piece mają być usunięte do 2025 roku, do czego zobowiązuje uchwała antysmogowa. Później kotły instalowane w naszych domach będą musiały spełniać standardy emisyjne co najmniej 5 klasy.
Przypomnijmy, że najgorsze powietrze w Mysłowicach mają mieszkańcy Janowa Miejskiego (rejon ul. Janowskiej, Bratków, Astrów i Prusa), Brzezinki i okolic niecki wokół ul. Reja, gdzie przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych smog utrzymuje zawsze w sezonie grzewczym. Nie najlepiej jest w Krasowach, Kosztowach, Dziećkowicach, a także Laryszu i Morgach.
Wiesław Kosterski