W sobotnie popołudnie w Mysłowickim Ośrodku Kultury odbyła się gala konkursu „Gŏdanie jes cool”, którego organizatorem był radny, historyk – Tomasz Wrona i stowarzyszenie Miłośników Śląskiej Tradycji, Kultury i Historii. Patronat nad imprezą objęli Europoseł Marek Plura, wielki orędownik ślōnskij gŏdki i Prezydent Miasta Mysłowice Edward Lasok.

Dzień wcześniej jury w składzie: Teresa Bialucha (radna, prezes Związku Górnośląskiego, Koło w Brzezince), Gabriela uc (stowarzyszenie Miłośników Śląskiej Tradycji, Kultury i Historii), Leon Sładek(Towarzystwo Pielęgnowania Śląskiej Mowy „DANGA“) oraz Tomasz Wrona miało trudny orzech do zgryzienia. W konkursie wzięło udział 50 osób w czterech kategoriach wiekowych.

Największą grupę stanowili uczniowie szkół podstawowych – aż 36. Mniejsza konkurencja była w kategoriach: gimnazjum, szkoła średnia i dorośli. A było o co walczyć… Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach wiekowych pojadą do Parlamentu Europejskiego – taką nagrodę ufundował Europoseł Marek Plura. Zdobywcy drugich i trzecich miejsc otrzymali upominki ufundowane przez Prezydenta Edwarda Lasoka.

Podczas gali wystąpił zespół „Karolinki”, który zaprezentował kilka regionalnych tańców. Wśród laureatów i wyróżnionych dominowali mieszkańcy południowych dzielnic Mysłowic – Brzezinki, Larysza, Kosztów i Wesołej.

W kategorii szkoły podstawowe zwyciężyła 7–letnia Martyna Ciesiółka, uczennica I klasy Szkoły Podstawowej nr 16 w Kosztowach. Burzę oklasków otrzymała również zdobywczyni II miejsca – Paulina Czapla ze Szkoły Podstawowej nr 15 w Wesołej. Dziewczynka mówiła bardzo odważnie, w ogóle nie przeraziła ją pełna widownia. Jak się okazało – w domu również mówi po śląsku. Przyznała również, że najlepiej gŏdŏ tata i babcia. W gronie wyróżnionych znalazła się Natalia Mol, która brała udział w pierwszym konkursie przed rokiem. Tym razem dziewczynka opowiadała o karasolach i meluzynach. Gdy Tomasz Wrona zapytał widownię kto to jest meluzyna poprawną odpowiedź znała tylko jedna osoba. By nie pogłębiać niewiedzy wyjaśniamy, że meluzyna to demon wiatru.

W kategorii gimnazjum dwa pierwsze miejsca przypadły uczniom z Gimnazjum nr 4 z Brzezinki. Pierwsze miejsce zajął Dariusz Wendreński, który przedstawił balladę Adama Mickiewicza „Świtezianka”. Drugi był Tomasz Knapik, a trzecia Anna Chrobok z Gimnazjum nr 5 w Wesołej.

W kategorii szkoły średnie najlepsza okazała się 16–letnia Marta Wrona, uczennica I LO im. Tadeusz Kościuszki w Mysłowicach, która wystąpiła w śląskim stroju i opowiedziała z czego się składa. Bardzo ciekawa historia wiąże się z jej regionalnym ubraniem. Okazało się bowiem, że w tym stroju jej mama brała ślub.

Wśród dorosłych najlepszym mówcą okazał się Krzysztof KOKOT, który od 40 lat mieszka w Nowym Targu, ale nadal mówi o sobie, że jest Ślązakiem. Co więcej – organizuje w miejscu zamieszkania wieczorki poezji śląsko – góralskiej. W 2010 roku Krzysztof Kokot wydał tomik poezji „Bez recepty.” Można w nim przeczytać wiersze w wersji polskiej i śląskiej. Laureat nie wziął udziału w sobotniej gali, ale kilka jego utworów przeczytał Leon Sładek.

Bardzo ciekawe było również wystąpienie najstarszego uczestnika konkursu, 77-letniego katowiczanina Franciszka Bary, który przedstawił swój życiorys. Okazało się, że urodził się w Mysłowicach i zachował bardzo dużo wspomnień związanych z zakończeniem II wojny światowej.

Na zakończenie imprezy na wszystkich jej uczestników czekała słodka niespodzianka.