Dzięki czujności i reakcji jednego z uczestników ruchu drogowego mysłowiccy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, który miał 2 promile alkoholu w organizmie. To już kolejny przypadek, kiedy za sprawą świadka udaje się wyeliminować z dalszej jazdy kierowcę łamiącego przepisy prawa.

Realizowana przez śląską Policję kampania „Nie reagujesz – akceptujesz” coraz częściej przynosi oczekiwane rezultaty. Tym razem dzięki pomocy świadka, wyeliminowano z dalszej jazdy nietrzeźwego kierowcę.

– Do zdarzenia doszło w poniedziałek tuż po godz. 22.00. Oficer dyżurny mysłowickiej komendy otrzymał telefoniczną informację od czujnego zgłaszającego, że jadąc ul. Dworcową jego pojazd, został uderzony lusterkiem przez kierującego pojazdem marki audi. Ponadto zgłaszający dodał, że kierowca ten sprawia wrażenie nietrzeźwego. – informuje st. asp. Paweł Szyja z mysłowickiej policji.

Na miejsce natychmiast udali się mundurowi z Mysłowic. Jak się okazało, sprawca zdarzenia miał w organizmie 2 promile alkoholu. Zdecydowana i szybka reakcja mieszkańca Mysłowic, zakończyła niebezpieczną podróż 57-latka „na podwójnym gazie”. Teraz o jego losie zadecyduje prokurator i sąd. Grożą mu nawet 2 lata więzienia.