fot. ITVM

Dwaj mysłowiczanie chcieli pomóc koleżance i stracili łącznie 1 500 zł. Wszystko przez oszustwo „na BLIK-a”, które staje się jedną z najpopularniejszych metod wyłudzania pieniędzy. Policjanci apelują o rozwagę przy podawaniu kodów do transakcji internetowych, nawet jeśli osoba podaje się za bliską znajomą czy członka rodziny.

Większość tego typu przestępstw zaczyna się od przejęcia czyjegoś konta na portalu społecznościowym. Przestępcy za pomocą komunikatora popularnego serwisu społecznościowego rozsyłają prośby do znajomych o opłacenie jakiegoś zamówienia czy też pożyczkę.

We wtorek 21 lipca dwaj mieszkańcy Mysłowic stracili w sumie 1 500 zł, bo podali oszustowi kod BLIK, myśląc, że pomagają koleżance.

Źródło: policja.pl

Jak uniknąć wyłudzenia:

  • Należy stosować dwuetapowe uwierzytelnianie swoich kont społecznościowych (wówczas o wiele trudniej przejąć takie konto – zalogowanie się wymaga np. potwierdzenia kodem SMS),
  • Zawsze warto potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory – najlepiej zadzwonić do takiej osoby,
  • Zawsze trzeba sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (oszust nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie),
  • Trzeba chronić swój telefon, a w szczególności PIN do aplikacji mobilnej banku.