Założona w styczniu, otwarta grupa „Mysłowicki Alarm Smogowy”, cieszy się coraz większym zainteresowaniem mysłowiczan. Społecznicy skupieni wokół tej inicjatywy w miniony poniedziałek spotkali się w mysłowickim magistracie, by porozmawiać z władzami miasta i podległymi im służbami o tym, jakie działania należy podjąć w Mysłowicach, by przeciwdziałać negatywnym skutkom smogu.
Głównym tematem spotkania było wypracowanie rozwiązań pozwalających na likwidację lub co najmniej ograniczenie zanieczyszczeń powietrza, spowodowanych spalaniem nieodpowiedniego opalu, paleniu w nieekonomicznych piecach lub wręcz spalaniu odpadów.
Grupę podczas spotkania reprezentowali Piotr Grabowski i Jerzy Bryk, którzy następnie informacjami ze spotkania podzielili się z członkami facebookowej grupy.
Edukacja i kontrole
Wśród inicjatyw, jakie należy podjąć, wskazano wdrożenie działań edukacyjnych, takich jak np. nauka prawidłowego palenia w piecu. Ustalono także, że dobrym rozwiązaniem będzie wybudowanie w Mysłowicach stacji pomiarowej, która będzie wskazywać stan zanieczyszczenia powietrza. Rozważano także zakup drona, który miałby zostać wyposażony w czujniki do badania spalin z kominów.
Jak poinformował komendant straży miejskiej, jego funkcjonariusze prowadzą stałe kontrole palenisk. Kontrole budynków i mieszkań pod kątem spalania odpadów i nadmiernego zadymiania prowadzone są praktycznie codziennie, gdyż stale wpływają do straży związane z tym tematem informacje. Nie ma jednoznacznie wskazanego rejonu, gdzie omawiane negatywne zjawisko częściej występuje. Ze zgłoszeń wynika, że w Mysłowicach mamy z nim do czynienia zarówno w dzielnicach z zabudową jednorodzinną jak o zabudowie wielorodzinnej, gdzie są opalane węglem kamienice. Jedynie z Dziećkowic nie wpłynęła żadna interwencja.
Dofinansowanie do wymiany pieca
Rozmawiano także o programie dofinansowywania przez magistrat wymiany pieców. Od 2015 roku mysłowiczanie mogą ubiegać się o zwrot trzech, czterech lub pięciu tysięcy złotych, w zależności od rodzaju nowego pieca.
– Dotacja celowa może być udzielona jednorazowo w wysokości do 50% poniesionych kosztów zakupu ekologicznych urządzeń grzewczych wraz z ich montażem, wynikających z przedłożonych faktur. W roku 2016 zostało podpisanych 57 umów na kwotę 195.086 zł, w roku 2017 na obecną chwilę zaplanowaliśmy 130.000 zł. Od stycznia tego roku złożono już 80 wniosków na dofinansowanie – informuje Beata Sowa z biura prasowego mysłowickiego magistratu.