Kierowcy poczekają na ekspresówkę z Mysłowic do Oświęcimia

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad unieważniła postępowanie na wybór wykonawcy projektu i budowy drogi ekspresowej S1 między Mysłowicami a Oświęcimiem. Powodem jest wykluczenie chińskiego wykonawcy, który zaproponował najniższą cenę w przetargu.

– Podjęliśmy taką decyzję, chcąc zapewnić możliwość funkcjonowania kolejnych dwóch odcinków przyszłej S1, od Oświęcimia do Bielska-Białej, po ukończeniu na nich prac w 2023 r. Osiągniemy to poprzez podzielenie odcinka Mysłowice – Oświęcim na dwie części i sprawną realizację krótkiego fragmentu S1 z węzłem Bieruń i obwodnicą tego miasta. Umożliwi to, na okres dokończenia prac przy pozostałej części S1, przekierowanie ruchu na DK44 z pominięciem terenów zurbanizowanych i dróg lokalnych – informuje dyrekcja GDDKiA w komunikacie.

Przetarg na zaprojektowanie i budowę drogi ekspresowej S1 na odcinku Mysłowice – Oświęcim został ogłoszony w październiku 2019 roku. Wtedy ogłoszono też postępowania na pozostałe dwa odcinki S1, tj. Oświęcim – Dankowice oraz Dankowice – Bielsko-Biała. W grudniu 2019 r. ogłoszono również przetarg na realizację powiązanej z S1 obwodnicy Oświęcimia w ciągu DK44.

W lutym 2020 roku w GDDKiA otwarto oferty w przetargu na budowę prawie 13 km nowej drogi ekspresowej wraz z ponad 2 km obwodnicy Bierunia. Najniższą cenę, nieco ponad 752 mln zł, zaproponowała China State Construction Engineering Corporation Limited. Z kolei najwyższa, złożona przez Strabag Sp. z o.o. oferta, opiewała na kwotę ponad 885 mln zł. Tymczasem GDDKiA zamierzała przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia 767 703 146 zł brutto. Czytaj więcej: Dziewięć ofert na budowę ekspresówki z Mysłowic do Oświęcimia.

– Wykonawca, China State Construction Engineering Corporation Limited z siedzibą w Pekinie, który naszym zdaniem nie złożył jednoznacznych i wyczerpujących wyjaśnień w trakcie weryfikacji oferty, wniósł odwołanie do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej. Odwołanie zostało uwzględnione, GDDKiA unieważniła wykluczenie chińskiej firmy i jednocześnie skierowała skargę na wyrok KIO do Sądu Okręgowego w Katowicach – czytamy w komunikacie.

Sąd nie uwzględnił wniesionej przez GDDKiA skargi, umarzając 12 stycznia 2021 r. postępowanie. Wobec czego wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 30 września 2020 r. uprawomocnił się.

Jak informują drogowcy, realizacja obecnego zakresu przetargu, w przyjętych terminach realizacji, jest w tym stanie faktycznym niecelowa i niezasadna.

– Odcinek Mysłowice – Oświęcim zostałby oddany do użytkowania z co najmniej rocznym, na dzisiaj, opóźnieniem w stosunku do dwóch dalszych odcinków – informuje GDDKiA.

Dlatego też GDDKiA, zgodnie z art. 93 ust. 1 pkt 6 ustawy Prawo zamówień publicznych (za sprawą wystąpienia istotnej zmiany okoliczności powodującej, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć), unieważniła postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego na projekt i budowę drogi ekspresowej S1 Mysłowice – Oświęcim.

W obecnej sytuacji Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postanowiła podzielić odcinek Mysłowice – Oświęcim na dwa odrębne zadania: odcinek Bieruń – Oświęcim wraz z obwodnicą Bierunia i odcinek Mysłowice – Bieruń. Na razie nie wiadomo, kiedy zostaną ogłoszone nowe przetargi.

Priorytetowa realizacja odcinka Bieruń – Oświęcim (wraz z obwodnicą Bierunia) z terminem zakończenia w listopadzie 2023 r. zbiegnie się z oddaniem do ruchu S1 od Bielsko-Białej do węzła Oświęcim. Natomiast zakres odcinka Mysłowice Kosztowy – Bieruń będzie obejmował zaprojektowanie i budowę drogi ekspresowej S1 o długości 10 km wraz z 16 obiektami inżynierskimi, dwoma miejscami obsługi podróżnych (Lędziny – Wschód i Zachód) oraz infrastrukturą techniczną.

– Dla tej części zadania zostanie przeprowadzone odrębne postępowanie przetargowe z 36-miesięcznym terminem realizacji, przy czym do czasu objętego projektowaniem wliczać będzie się okresy zimowe, a do czasu realizacji robót już nie, – wyjaśnia GDDKiA.

Jednocześnie wykonawcy w swoich ofertach będą mogli zadeklarować krótszy termin realizacji w ramach kryterium poza cenowego. W umowie zostanie uwzględniony termin pośredni oddania do ruchu jednej jezdni drogi ekspresowej S1 – w czasie 12 miesięcy od uzyskania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. Pozwoli to na wcześniejsze uzyskanie przejezdności całej S1 Kosztowy – Bielsko-Biała, poprzez połączenie istniejącej drogi ekspresowej S1 w Mysłowicach z nowo wybudowanymi odcinkami tej drogi.