Marszałek województwa śląskiego rozważa zainwestowanie w mysłowicką sieć wodno-kanalizacyjną oraz oddłużenie gminnej spółki wodociągowej, a tym samym miasto Mysłowice. W mysłowickim magistracie z władzami miasta oraz radnymi rozmawiać będą przedstawiciele Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów, spółki prowadzonej przez samorząd województwa śląskiego, dzięki której MPWiK jest zaopatrywany w wodę. Rozmowy będą dotyczyć kondycji MPWiK i oferty, jaką miastu Mysłowice chce złożyć śląska spółka wodociągowa.
Spotkanie radnych z przedstawicielami GPW S.A zostało zaplanowane na poniedziałek 27 marca na godzinę 17:00. Trudna sytuacja finansowa spółki MPWiK nie może zostać pozostawiona samej sobie, dlatego w magistracie rozważane są różne warianty rozwiązania jej problemów.
Oferta złożona przez Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów to jedna z rozważanych opcji. Poza możliwością znalezienia inwestora rozważany jest wariant skorzystania z funduszy inwestycyjnych, które później należy spłacić. GPW S.A złożyło miastu ofertę przejęcia większościowego pakietu udziałów. Takie przejęcie ma spowodować, że GPW odciąży finansowo poważnie zadłużony Mysłowicki MPWiK, uwolni miasto Mysłowice z gigantycznych poręczeń dla spółki, a ponadto zainwestuje w mysłowicką sieć. Inicjatorem spotkania radnych z GPW S.A jest poseł Wojciech Król, który działalność GPW S.A poznał pracując w gabinecie marszałka województwa śląskiego.
– Albo miasto zaciągnie pożyczkę np. na 20 lat albo pozyska inwestora, który wyprostuje działalność wodociągowej spółki. Jeśli będzie to inwestor prywatny to należy liczyć się z takimi zagrożeniami jak np. drastyczne podniesienie cen wody, gdyż dla prywatnego podmiotu najważniejsze są zyski. Natomiast województwo jest naszym wspólnym dobrem. GPW jest własnością marszałka województwa, czyli wszystkich mieszkańców Śląska. Jest to bardzo bogata spółka, która dzięki przychylności marszałka może prowadzić potężne inwestycje w Mysłowicach – mówi poseł Wojciech Król.
GPW zajmuje się dostarczaniem wody przeznaczonej do spożycia do kranów 3,5 miliona mieszkańców aglomeracji śląskiej. Nie tylko Mysłowice, ale także okoliczne miasta kupują od GPW wodę, która następnie płynie w kranach ich mieszkańców. Jak podkreśla poseł Król, inwestowanie w naprawę sieci to nie jedyna zaleta GPW.
– Mysłowiczanie po pierwsze nie są zadowoleni z wysokich cen wody, po drugie jakość świadczonych usług pozostawia wiele do życzenia. Do tego z powodu częstych awarii woda jest zakręcana. W Mysłowicach mamy do czynienia z dużą awaryjnością sieci. MPWiK jest niewydolny finansowo między innymi z tego powodu, że spora część wody jaką kupują Mysłowice trafia w ziemię z powodu nieszczelnej sieci. Ponieważ jestem przeciwnikiem kolejnej pożyczki dla MPWiK proponuję alternatywne rozwiązania, które mogą oddłużyć miasto – komentuje Wojciech Król
Propozycja wsparcia działalności MPWiK ma zostać złożona po zapoznaniu się z sytuacją finansową spółki. Zapewne w niedalekiej przyszłości można spodziewać się konkretnych decyzji. Te są konieczne, gdyż bez wprowadzenia jakichkolwiek reform, spółka MPWiK nie będzie w stanie wydajnie funkcjonować i realizować działań, do których została powołana.
