fot. UM Mysłowice

W marcu do Urzędu Miasta Mysłowice trafił wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na budowę zakładu produkcji paliw z odpadów w naszym mieście. Sprawa wzbudziła wiele kontrowersji wśród mieszkańców i samych urzędników, którzy przez ponad 2 lata walczyli z nielegalnymi odpadami w Brzezince. Oświadczenie w tym temacie wydał także prezydent Dariusz Wójtowicz.

Wniosek na realizację przedsięwzięcia został przedłożony przez katowicką spółkę MGR Logistics, która planuje uruchomić w Mysłowicach zakład przetwarzający odpady na wysokoenergetyczne paliwo. Wniosek o wydanie tzw. decyzji środowiskowej jest pierwszą z wymaganych decyzji na prowadzenie działalności w zakresie gospodarki odpadami.

– Pomimo obaw co do rodzaju inwestycji, w przypadku złożenia kompletnego wniosku prezydent miasta nie może odmówić wszczęcia postępowania i zobowiązany jest do prowadzenia stosownej procedury wynikającej z przepisów prawa – czytamy w oświadczeniu Dariusza Wójtowicza, prezydenta Mysłowic, na jego profilu na Facebooku.

Z dołączonych do wniosku dokumentów wynika, że spółka chce uruchomić instalacje do mechanicznego przetwarzania m.in. odpadów niebezpiecznych na terenie byłego Kombudu przy ulicy Mikołowskiej.

– Do wniosku dołączony został raport, który nie tylko nie spełnia wymagań wynikających z przepisów prawa, ale w ocenie pracowników wydziału ochrony środowiska wzbudza wiele wątpliwości, ponieważ nie opisuje precyzyjnie procesu technologicznego przetwarzania odpadów, a tym bardziej nie zawiera wyczerpującego opisu wpływu inwestycji na środowisko – wyjaśnia Prezydent Miasta Mysłowice.

Obawy budzi również różnorodność i ilość odpadów, które miałyby być przetwarzane, a także sama lokalizacja inwestycji. W raporcie znajduje się wiele nieścisłości, a zawarte w nim dane nie są wystarczające do dalszego procedowania, dlatego wnioskodawca wezwany został do uzupełnienia i wyjaśnienia informacji w nim zawartych.

Samo złożenie wniosku nie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody i wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. W postępowaniu niezbędne jest także uzyskanie uzgodnień Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach, Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego oraz Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. W celu dokładnej weryfikacji spółki zwrócono się do wojewódzkiego inspektoratu ochrony środowiska, marszałka województwa i starostów z prośbą o przekazanie informacji dotyczących ewentualnych kontroli i prowadzonych spraw dotyczących spółki, która złożyła wniosek i innych z nią powiązanych.

– Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia związane z nielegalnie zmagazynowanymi odpadami w dzielnicy Brzezinka w Mysłowicach, podejmuję wszelkie działania w celu wyeliminowania ryzyka powtórzenia się takiej sytuacji. Nie zostanie wydana przeze mnie zgoda na taką działalność, nawet gdy zostaną spełnione wszystkie ustawowe warunki – informuje Dariusz Wójtowicz.

Oświadczenie dotyczące sprawy można przeczytać tutaj, a tutaj jest dostępny link do spotkania na żywo na portalu Facebook.