W filii nr 7 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mysłowicach wiosną tego roku stanął „Zielony regał”, czyli punkt wymiany roślin. Zapoczątkowało to akcję plantcrossingową, w ramach której do placówki można przynosić swoje rośliny, a także adoptować nowe, którym dacie drugie życie.

Inicjatywa ruszyła w czasie wiosennych rozsadów, aby stworzyć miejsce do wymiany i poszerzenia swoich domowych kwietników o nowe okazy roślin.

– Przynosimy do biblioteki roślinę doniczkową albo sadzonkę, może być ona ukorzeniona lub nie, a zabieramy inną, którą jesteśmy zainteresowani. Przez to dajemy roślinom drugie życie i to jest właśnie działanie proekologiczne – tłumaczy Hanna Korczak-Antoniak, kierowniczka filii nr 7 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mysłowicach.

Akcja w zamierzeniu miała zakończyć się wraz z końcem kwietnia. Zainteresowanie nią spowodowało jednak, że „Zielony regał” na stałe zagości w bibliotece.

– Z historii „Zielonego regału” mamy kilka takich sytuacji fajnych, jedna związana jest z nastolatką, która jest pasjonatką roślin i ona przychodzi okresowo sprawdzać, co nowego pojawiło się na naszym „Zielonym regale”, wyszukuje smaczki, przynosi rośliny w zamian, z bólem serca je oddaje, muszę przyznać – opowiada Hanna Korczak-Antoniak.

Chcąc wziąć udział w akcji, należy pamiętać, że biblioteka przyjmuje kwiatki w doniczkach do wysokości 50 cm oraz sadzonki z rozsadu w słoiczkach, najlepiej ukorzenione. Jeśli jednak wasze sadzonki nie są ukorzenione, pracownicy placówki zadbają o to na miejscu.

Rośliny wymieniane są cyklicznie, a obecnie na regale znajdziemy m.in.: skrzydłokwiat, kalanchoe, aloes, ficus beniamina czy bluszcz. Oprócz roślin, na półkach znajduje się także literatura fachowa, która dostarcza wiedzy o tym, jak pielęgnować dany kwiat.

Przypominamy, że w bibliotece od kilku lat działa także akcja bookcrossingowa. W ramach niej w placówce możecie dokonać wymiany książki, którą nie jesteście już zainteresowani na inną.

Tekst: Karolina Migas