Wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego, pojawia się wiele zagrożeń w naszych domach i mieszkaniach. Dlatego strażacy podzielili się wiedzą m.in. o bezpieczeństwie w budynkach, działaniu czujek dymu i tlenku węgla podczas konferencji „Dym i czad – zadbajmy o swoje bezpieczeństwo”, która odbyła się 4 października w Centralnym Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach.

– Konferencja ma na celu zwrócenie uwagi przede wszystkim na nieprawidłową eksploatację budynków mieszkalnych, domów jednorodzinnych pod kątem zabezpieczenia przeciwpożarowego. Zwrócimy uwagę na prawidłową eksploatację urządzeń grzewczych, instalacji elektrycznych, instalacji gazowych – mówi bryg. mgr inż. Rafał Pietrzyk, Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach.

W okresie jesienno-zimowym wzrasta także liczba zatruć tlenkiem węgla, zwanym „cichym zabójcą”.

– Statystycznie w całej Polsce ginie około 500 osób w pożarach. Jest to pewna stała, która utrzymuje się od kilku lat. Natomiast jest kilka krajów europejskich na których możemy się wzorować, poprzez np. zmiany ustawodawcze – wymuszanie czujników tlenku węgla, więc na pewno tego typu rozwiązania są korzystne. Same czujki właśnie ostrzegają nas, że jest jakiś dym, jest niebezpieczeństwo i wtedy możemy ograniczyć skutki pożaru – podkreśla mł. bryg. dr inż. Artur Lazar, Dyrektor Centralnego Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach.

Czujka czadu to najprostszy sposób na zabezpieczenie domu przed tlenkiem węgla.

– Jest tam sensor elektrochemiczny, który po wykryciu niebezpiecznego stężenia tlenku węgla ma obowiązek zaalarmować w nas w odpowiedni sposób. To jest poprzez głośną sygnalizację minimum 85 dB, sygnalizacja diodowa, a także sygnalizacja na wyświetlaczu, jeżeli czujnik takowy wyświetlacz posiada – mówi Kamil Jackowicz z firmy Aisko.

– Czujka jest takim elementem jak taki bezpiecznik w korkach, który nas chroni. Ważne, żeby była dobrej jakości, przede wszystkim certyfikowana – dodaje Łukasz Narewski z firmy Aisko.

Nie warto więc zwlekać z jej zakupem, a jeśli jesteście już jej posiadaczami to koniecznie pamiętajcie o sprawdzeniu jej stanu technicznego, wymianie baterii i użytkowaniu zgodnie z zaleceniami producenta. To mała inwestycja w duże bezpieczeństwo.

 

POWIĄZANE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA