Jak się okazuje, nie tylko mysłowiczanie widzą potencjał Trójkąta Trzech Cesarzy i terenów nad Przemszą, jako miejsce rekreacji i rodzinnego odpoczynku. Podczas gdy w pierwszej edycji Mysłowickiego Budżetu Obywatelskiego zwyciężył projekt dotyczący Trójkąta i Promenady, po drugiej stronie rzeki, także w ramach budżetu obywatelskiego, zwyciężył pomysł utworzenia Bulwaru Czarnej Przemszy.
[KGVID width=”640″ height=”360″]http://w.itvm.pl/2016/11/3.mp4[/KGVID]
– Faktycznie, Sosnowiec kilka dni temu rozstrzygnął swoją edycję budżetu obywatelskiego, jednym z wygranych projektów jest Bulwar Czarnej Przemszy. Nie mogliśmy pozostać obojętni na ten fakt, bo w Mysłowicach również wygrał projekt, który dotyczy Trójkąta Trzech Cesarzy – mówi Kamila Szal, rzecznik prasowy mysłowickiego magistratu
Inicjatywa budowy ścieżki rowerowej i alei spacerowej wzdłuż brzegu rzeki jest w założeniu pomysłodawcy, sosnowiczanina Dariusza Jurka, pierwszym etapem rewitalizacji całego brzegu Czarnej Przemszy, od granicy z Będzinem do Trójkąta Trzech Cesarzy. W przyszłym roku zostanie zrealizowany odcinek od parku harcerskiego (rejon ul. Ostrgórskiej) do liceum im. Emilii Plater.
Obywatelskie głosowania po jednej i po drugiej stronie Przemszy zachęcają samorządowców do nawiązania ściślejszej współpracy.
– Wiem, że Jaworzno również ma projekt dotyczący ścieżek rowerowych. Rozmawiałem również z prezydentami, ostatnio z prezydentem Chęcińskim, na temat wspólnego wypracowania projektu, który pozwoliłby na wspólne zagospodarowanie Trójkąta Trzech Cesarzy, poza wszystkimi inwestycjami, które każdy robi u siebie – mówi Edward Lasok, prezydent Mysłowic.
Jak mówi dla portalu twojezaglebie.pl prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński, na początku samorządy powinny wybudować kładkę, łączącą oba brzegi rzeki. Dzięki temu mieszkańcy miast mogliby swobodnie zwiedzać wszystkie zakątki Trójkąta.
– Musimy pamiętać, że budżet obywatelski rządzi się nieco innymi prawami, bo może on być zrealizowany jedynie w granicach jednego, konkretnego miasta. W takim wypadku nie ma możliwości poszerzenia jego zakresu, o wykonanie inwestycji, która połączyła by dwa lub trzy samorządy, natomiast nie wyklucza to jakiejś formy współpracy w latach przyszłych – mówi Kamila Szal
Prezydent Edward Lasok stawia na nawiązanie formalnej współpracy i na rozważenie opcji napisania wspólnego wniosku, który mógłby uzyskać zewnętrzne dofinansowanie.
– Trzeba by jeszcze złożyć jeden wspólny projekt, który zagospodarowałby ten wspólny obszar Trójkąta. Architekci i projektanci powinni pomyśleć, jak zagospodarować Trójkąt, oczywiście nie można puszczać wodzy fantazji, to musi być coś, co jest w finansowym zasięgu miast, co jest praktyczne i zarazem coś, co by przyciągało mieszkańców i gości spoza miasta – mówi Edward Lasok.
Decyzje podjęte zarówno przez mysłowiczan i sosnowiczan, w ramach obywatelskiego głosowania, to jasny sygnał dla samorządowców, że potrzebne są kolejne, dobrze zagospodarowane miejsca rekreacji. A Trójkąt ze względu na swoje położenie i historyczne znaczenie jest jednym z nich.
