Co by się stało, gdyby przez jeden dzień nie można było korzystać z telefonu i internetu? Młodzi aktorzy z grupy teatralnej Groszki mają na to sposób! A jest to wyobraźnia, która nie zna granic. Grupa udowodniła to podczas premierowego spektaklu „Piraci, czyli dzieci są mądre”, który odbył się w niedzielę 12 grudnia na deskach Kultowego Kinoteatru Znicz.

– „Piraci” jest to ogólna wizja całego założenia, które wynika z pomysłu zabaw dziecięcych. Dawno już nie widujemy dzieci grających, bawiących się na podwórkach i zadaliśmy sobie pytanie: „Co mogłoby sprawić, że zaczniemy się ze sobą bawić, zaczniemy się ze sobą integrować, zaczniemy tworzyć coś wspólnego?”. No i jednogłośnie wpadliśmy na pomysł, gdyby dzieciom odebrano telefony i różne media, to zaczynamy działać wyobraźnią – wyjaśnia Barbara Wójcik-Wiktorowicz, instruktorka teatralna MOK-u.

A czy dzieci poradziłyby sobie, gdyby nie miały dostępu do telefonu?

– Na pewno problemem by było dzwonienie, pisanie, bo to jest najważniejsze i to by był właśnie najgorszy problem i tez niektórzy takie uzależnienie mają, więc to też mogłoby coś naprawdę zepsuć – mówi Daria Migacz, aktorka grupy teatralnej.

Główną ideą działań pracy zespołu jest przede wszystkim zabawa teatralna oraz poruszanie ważnych i mądrych tematów. Każdy młody aktor ma prawo mówić własnym głosem. Autorką spektaklu „Piraci, dzieci są mądre” jest Elżbieta Gorzka-Kmieć, a został on wyreżyserowany przez Basię Wójcik-Wiktorowicz. Jak dzieci podchodzą do scenariusza i do ról, w które się wcielają?

– Ja uważam, że najważniejsze w tym spektaklu jest to, że wyobraźnia dziecięca, że potrafimy sobie to tak dobrze wyobrazić wszystko, bo te dzieci same wymyśliły, że zostaną piratami – mówi Zofia Połetek, aktorka grupy teatralnej.

– Ktoś zaginął, ktoś jest smutny i wtedy on mówi, np. koledze, koleżance, dlaczego jest smutny i co mu się stało – dodaje Hanna Stępniewska, aktorka grupy teatralnej.

– Myślę, że moja rola jest taka wesoła bardzo i czasami tak trochę przemądrzała – mówi Roksana Krawczyk, aktorka grupy teatralnej.

– A moja chce wszystko wiedzieć i bardzo jest ciekawska – dodaje Faustyna Kopeć, aktorka grupy teatralnej.

Grupa teatralna od niedawna działa przy Mysłowickim Ośrodku Kultury. W przyszłym roku planuje nowy nabór, do którego zaprosi dzieci, które chciałyby rozwijać swój aktorski talent. Co ciekawe, każda próba i spektakl odbywa się przy żywej muzyce, a akompaniuje Agnieszka Olszańska.

– Myślimy o nowej nazwie, więc nasza działalność, która tutaj będzie się odbywała, będzie polegała na tworzeniu spektaklu, ale spektaklu dziecięcego. Nie są to warsztaty teatralne tu na scenie, tylko to już jest grupa teatralna, która działa na swój konkretny cel – podsumowuje Barbara Wójcik-Wiktorowicz.