Już niebawem Mysłowice zaoszczędzą ponad pół miliona złotych rocznie. Jednak najpierw należy zainwestować w renowację. W magistracie właśnie ogłoszony został przetarg, który wyłoni wykonawcę gruntownego remontu kamienicy po byłej szkole handlowej. Budynek zostanie zaadaptowany na potrzeby urzędu, dzięki czemu miasto nie będzie musiało już płacić za wynajem pomieszczeń od prywatnych właścicieli.

[KGVID width=”640″ height=”360″]http://w.itvm.pl/2016/05/handlowka.mp4[/KGVID]
Zgodnie z ustaleniami prace remontowe, które wykona zwycięzca przetargu, mają zakończyć się do końca listopada przyszłego roku.

Przeniesienie urzędników z prywatnych pomieszczeń do stylowej kamienicy analizowano już kilka lat temu. Rachunek ekonomiczny jest prosty – miastu opłaca się zainwestować w remont, by po kilku latach Mysłowice mogły sporo zaoszczędzić. Aktualnie część urzędników nie pracuje w budynkach, które należą do magistratu, ale które są prywatną własnością. Miasto płaci z tego tytułu kilkaset tysięcy złotych rocznie.

– Na dzień dzisiejszy płacimy 600 – 650 tysięcy złotych rocznie za dzierżawę. Także jeżeli nawet za remont zapłacimy 5 mln złotych to wiadoma sprawa, że za kilka lat to się nam zwróci i miasto będzie miało oszczędności – mówi Edward Lasok, prezydent Mysłowic.

„Handlówka” czyli Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 mieścił się w zabytkowej kamienicy przy ulicy Plac Wolności 5 do końca 2010 roku. Pogarszające się warunki lokalowe spowodowały, że szkoła została przeniesiona do nowego obiektu w dzielnicy Bończyk, w której mieści się do dzisiaj. Od tego czasu kamienica przylegająca bezpośrednio do budynku magistratu, zamknięta na cztery spusty, była opustoszała. A budynek ten, liczący sobie już ponad setkę lat, jest imponującą kamienicą. Pasjonatów zachwyca przepiękną architekturą, a w szczególności stylową aulą od północnej strony, ozdobioną kolorowymi witrażami z orłem piastowskim i herbami dzielnic miasta. Obiekt od strony zachodniej przylega do obecnego gmachu urzędu i pierwotnie był z nim połączony na poziomie I i II piętra.

Będzie to gruntowny remont, który swoim zakresem obejmie roboty wodno- kanalizacyjne, izolacyjne, na instalacji wentylacyjnych i klimatyzacyjnych, urządzeń grzewczych i centralnego ogrzewania. Budynek ma cztery kondygnacje nadziemne oraz poddasze i piwnice – na wszystkich tych poziomach zostaną przeprowadzone prace. Łączna kubatura budynku, który swoim kształtem przypomina literę „L” wynosi ponad 12 tys. metrów kwadratowych.

Remont obejmie wszelkie pomieszczenia budynku, zarówno te, które będą stanowić część biurową, jak i sanitarną. Ciekawie prezentuje się remont auli z witrażami, która zastanie zaadaptowana na nową salę sesyjną mysłowickiej rady. Do dokumentacji zostały załączone projekty graficzne, jak ma wyglądać nowa, multimedialna sala. Kamienica zostanie zaopatrzona w windę, tak by po piętrach magistratu mogły swobodnie poruszać się osoby niepełnosprawne. Prace remontowe obejmą także renowację zabytkowej elewacji z cegły, która zostanie wyczyszczona oraz renowację drewnianych drzwi wejściowych oraz stolarki okiennej i drzwi wewnątrz budynku. Odnowiony budynek wyposażony zostanie w monitoring.

Gruntowny remont kamienicy przy Placu Wolności to nie tylko szansa na oszczędności. Ulokowanie urzędników w jednym miejscu pozwoli mysłowiczanom załatwić swoje sprawy w jednym miejscu, bez konieczności odwiedzania wydziałów w różnych budynkach mieszczących się w obrębie Placu Wolności. Po zakończeniu remontu zabytkowa i odnowiona kamienica będzie stanowić także piękną ozdobę miasta.