W ostatnim czasie na terenach przy ulicy Leśnej i gen. Ziętka Nadleśnictwo Katowice rozpoczęło prace związane z wymianą pokoleniową drzewostanów. Co prawda wycinka drzew zaniepokoiła wielu mieszkańców, jednak wszelkie działania są prowadzone po to, aby zachować zrównoważoną gospodarkę leśną. Co to oznacza?

Lasy Państwowe mają obowiązek zachować trwałość lasu i właściwą strukturę wiekową i gatunkową drzewostanów. Wszystkie zabiegi wykonywane na terenach leśnych objęte są planem urządzenia lasu, który sporządza się na 10 lat, a jego przestrzeganie jest obligatoryjne.

– W tym zawiera się opis traktacyjny, czyli wszelkie szczegóły dotyczące gatunków drzew, udziału, wieku, wysokości, bonitacji, jakości technicznej, stanu uwilgotnienia siedlisk, jak również do każdego wydzielenia są przydzielone wskazówki gospodarcze, jakie zadania gospodarcze należy w danym dziesięcioleciu wykonać – mówi mgr inż. Grzegorz Skurczak, zastępca nadleśniczego, Nadleśnictwo Katowice.

A są to zarówno zabiegi pielęgnacyjne, jak również trzebieże, czyli usuwanie z drzewostanu drzew gospodarczo niepożądanych. Wynika z tego, że każda wycinka jest starannie przemyślana i zaplanowana w czasie, a także prowadzona w sposób racjonalny. W jakim celu w takim razie przeprowadza się przebudowę?

– Przebudowy prowadzone są w związku z tym, aby w odpowiednim momencie przebudować te drzewostany, zanim wejdą w stan rozpadu. Wiadomo, że gdy drzewa starzeją się, zaczynają zachodzić różnego rodzaju negatywne zjawiska, jak zamieranie części wierzchołkowych, zamieranie całych drzew, wchodzenie zgnilizn do wnętrza tych drzew. Drzewa zaczynają próchnieć od środka – informuje Grzegorz Skurczak.

Celem jest utrzymanie drzewostanów w odpowiedniej kondycji zdrowotnej, dlatego koniecznie jest przystąpienie do ich przebudowy, gdy dane drzewa osiągną odpowiedni wiek.

– Dla jednego gatunku określenie to jest np. 50 lat dla osiki i topoli, 80 lat dla brzozy, natomiast dla dęba starego to jest dopiero 140 lat – dodaje.

Drzewostan przy ulicy gen. Ziętka był topolowy o wieku 65 lat.

– Dla topoli to już jest naprawdę bardzo wysoki wiek. Te topole zaczęłyby się przewracać i łamać. Stwarzałyby zagrożenie. Przy ulicy Ziętka będą jawory sadzone, a przy ulicy Leśnej jedna powierzchnia, która podlega przebudowie, będzie odnawiana dębem i jaworem. Od strony drogi będą posadzone pasy krzewów czereśni. Natomiast druga powierzchnia, bo tam są dwie, będzie dopiero w 2022 odnawiana – tłumaczy Grzegorz Skurczak.

Mieszkańcy Brzezinki i Brzęczkowic nie muszą obawiać się wycinek drzew dokonanych w ostatnich tygodniach. Dzięki nowym nasadzeniom na przestrzeni najbliższych lat nie tylko poprawi się kondycja zdrowotna obszaru leśnego. Nowe drzewa będą również efektywniej absorbować dwutlenek węgla z powietrza.

– Zgodnie z zasadami zrównoważonej gospodarki leśnej my patrzymy w przyszłość. I zapewnia to ciągłą wymianę tych drzewostanów, czyli każdego roku zasadzamy, każdego roku coś wycinamy – podsumowuje Grzegorz Skurczak.