W sobotę 10 czerwca po godzinie 12.00 straż pożarna wyłowiła z Hubertusa ludzkie zwłoki. Obecnie policja identyfikuje ciało.
– Zwłoki zostały zauważone przez przechodnia. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej – informuje Wojciech Chojnowski, oficer prasowy KM PSP Mysłowice.
Jak informuje Łukasz Paździora, oficer prasowy KMP Mysłowice, nie ma potwierdzenia, że jest to ciało zaginionego mężczyzny, którego akcja poszukiwawcza była prowadzona 5 i 6 czerwca na terenie Hubertusa.
Obecnie trwa ustalanie przyczyn zgonu i tożsamości topielca. Sprawą zajmuje się policja.