Niedostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych było prawdopodobną przyczyną niebezpiecznego zdarzenia, do jakiego doszło w Brzezince. Kierowca ciężarówki najpierw uderzył w barierki wiaduktu, a następnie zawisł na skarpie.
– Kierowca ciężarówki jechał sam, ze wstępnych informacji jakieprzekazali nam świadkowie zdarzenia, 58-letni kierowca MANa wypadł z samochodu. Ratownicy pogotowia nie stwierdzili u niego poważnych obrażeń, niemniej mężczyzna został zabrany do mysłowickiego szpitala – wyjaśnia podinsp. Piotr Ślęzak, naczelnik wydziału ruchu drogowego.
Kierowca jechał z centrum w kierunku Brzezinki. Do zdarzenia doszło przed godziną 13:00. Ruch samochodów został w tym miejscu wstrzymany do godziny 16:00. Miejsce zdarzenia zabezpieczała policja, natomiast strażacy przeprowadzili akcję wyciągnięcia samochodu.
– Akcja jest niebezpieczna i trudna ze względu na to, że ten samochód przednim kołem zaczepił o rurę przesyłową gazu. Na chwilę obecną wiemy, że nie doszło do rozszczelnienia, sprawdziło to pogotowie gazowe, ale obawiamy się czy w trakcie wyciągania tego samochodu sytuacja się nie pogorszy – wyjaśnia st. kpt. Wojciech Chojnowski z Komendy Miejskiej PSP w Mysłowicach.
Jak podaje KZK GOP, w związku z tym zdarzeniem mogą występować zakłócenia w kursowaniu linii nr 35, 44, 66, 76, 77, 106, 149, 219, 223, 788, 931, 995.
Zdjęcia z tego zdarzenia otrzymaliśmy także na Sygnał24 od naszej czytelniczki Klaudii.