Na całym świecie w wielkich aglomeracjach mieszkańcy mogą korzystać z szybkich środków transportu opartych o szyny, takich jak m.in. metro lub kolejka naziemna. Tego typu środek komunikacji, chce dla mieszkańców aglomeracji przygotować Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Opracowanie koncepcji kolei metropolitalnej na terenie GZM powinno być gotowe na przełomie 2018 i 2019 roku.
Impulsem do stworzenia własnego, szybkiego środka transportu była rozbieżność interesów. PKP PLK zdecydowało się wstrzymać budowę dodatkowych torów pomiędzy Będzinem a katowicką Ligotą. W praktyce przekreśliło to szanse na stworzenie kolei metropolitalnej.
– Uważam, że najlepszym rozwiązaniem jest stworzenie takiego sposobu szybkiego poruszania się pomiędzy miastami, który będzie niezależny od kolei. Nie wyobrażam sobie, że linia metropolitalna musi na torach ustępować prawie wszystkim innym składom. Dlatego najlepszym wyjściem jest stworzenie własnej infrastruktury – mówi dla Gazety Wyborczej Kazimierz Karolczak, szef metropolii
Jak zapewnia Kazimierz Karolczak, Metropolia posiada już gotowe studium transportowe, dzięki czemu urzędnicy wiedzą, gdzie pasażerów komunikacji zbiorowej jest najwięcej.
Koncepcja metropolitarnej kolei opartej o szyny ma być gotowa na przełomie 2018 i 2019 roku. Przetarg na jej wykonanie zostanie ogłoszony w ciągu miesiąca.