Zarząd Cechu Rzemiosł Różnych oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Mysłowicach zorganizował wyjątkowy, Rzemieślniczy Koncert Noworoczny. W Mysłowickim Ośrodku Kultury pod dyrekcją Grzegorza Mierzwińskiego zagrała Żeńska Orkiestra Salonowa Katowickiego Holdingu Węglowego. Było to pierwsze tego typu, koncertowe spotkanie mysłowickich rzemieślników i przedsiębiorców, którzy w tak miły sposób weszli w nowy rok.
– Atmosfera jest fantastyczna. Co roku pierwszego stycznia za pośrednictwem telewizji oglądam Koncert Noworoczny z Wiednia, cieszę się że w Mysłowicach możemy poczuć namiastkę tamtego miejsca. Mam nadzieję, że to będzie taka nowa tradycja, a marsz Radetzky’ego wykonany razem z publicznością był fantastyczny. – mówi Grzegorz Łukaszek, Przewodniczący RM w Mysłowicach.
Koncert zgromadził wielu rzemieślników, przedsiębiorców oraz ich gości, wśród których znaleźli się przedstawiciele mysłowickiego samorządu, miejskich jednostek i służb mundurowych. Spotkanie było także okazją do podkreślenia znaczenia rzemiosła i małej przedsiębiorczości.
– Dzisiaj w Mysłowicach chcemy zgromadzić tych, którzy z nami współpracują, a przede wszystkim podziękować rzemieślnikom. Myślę że dzisiejszy koncert unaoczni to, że rzemieślnicza praca jest dla tego miasta, dla regionu, dla Polski bardzo ważna. Ubolewamy nad tym, że rzemiosło przez wiele lat zostało spauperyzowane, był taki czas że ubywało nam uczniów w kształceniu zawodowym. Dlatego cieszy mnie, że rząd stanął na stanowisku, że należy reaktywować szkoły zawodowe. – mówi profesor Jan Klimek, Starszy Cechu.
W imieniu mysłowickiego samorządu życzenia pomyślności w nowym roku życzył Bernard Pastuszka, drugi zastępca prezydenta miasta.
– Nie jest to łatwy fach. Dzisiejsi przedsiębiorcy to już nie tacy rzemieślnicy, w dzisiejszych czasach wszystko poszło do przodu, o wiele łatwiej pracuje się z użyciem komputerów itp. Niemniej jest to ciężka praca, to są firmy z tradycjami, w niektórych przypadkach to jest bardzo długa historia. – powiedział drugi zastępca prezydenta, Bernard Pastuszka.
Podczas koncertu cech odznaczył osoby, które sprzyjają i swoją aktywnością przyczyniają się do rozwoju rzemiosła i przedsiębiorczości. Wśród nich znaleźli się przedstawiciele szkolnictwa, urzędów miejskich, służb mundurowych, instytucji kultury i władz samorządowych.
– To są takie nasze, branżowe odznaczenia. Wręczamy je po to, by się łączyć, a nie dzielić. Chcemy być razem, w grupie jest siła. – mówi Henryk Nowok, mysłowicki rzemieślnik.
Dla zgromadzonych w Mysłowickim Ośrodku Kultury gości zagrała niesamowita Żeńska Orkiestra Salonowa Katowickiego Holdingu Węglowego, której towarzyszyły niezwykłe głosy zagranicznych sopranistek Dariny Petkowej z Bułgarii i Lusine Arakelyan z Armenii. Na zakończenie koncertów publiczność miło zaskoczył profesor Klimek, który zagrał na akordeonie akompaniując solistkom oraz przejął batutę od dyrygenta Mierzwińskiego.